Inside. 6 gier, które mogłyby zostać lekturami szkolnymi
- Nie tylko This War of Mine - te gry też mogłyby zostać lekturami
- The Life and Suffering of Sir Brante
- What Remains of Edith Finch
- Inside
- Papers, Please
- Hellblade: Senua’s Sacrifice
Inside
- Gatunek: platformówka zręcznościowo-logiczna
- Opis: Wcielamy się w chłopca, który biegnie. Nie wiemy, skąd się wziął, nie znamy też celu jego podróży. Wiemy jedynie, że ścigają go ludzie z bronią i groźnymi psami, a naszym zadaniem jest mu pomóc.
Interpretacja wierszy jest czymś, czego nie lubiła większość moich szkolnych znajomych. Niejednokrotnie zachodziliśmy w głowę, co autor miał na myśli. Był to zawsze początek jakichś rozważań, dyskusji lub łączenia faktów (przykładowo z wydarzeniami z życia twórcy). Uważałem to nawet za dość dobrą zabawę (oczywiście tak długo, dopóki nie było jednego prawidłowego klucza, zgodnie z którym należało odpowiadać).
Wspominam o tym, gdyż Inside wydaje się być niczym utwór poetycki, którego autor zamiast słowami operuje obrazami. W grze nie pada ani jedno słowo, a jej fabuła nigdy nie zostaje wytłumaczona w klarowny sposób. Stwarza to pole do interpretacji. Szczególnie gdy odłożymy na bok nieco niepokojącą otoczkę „horroru” i skupimy się na szerszym kontekście.
Nie wchodząc zbytnio w „fabułę”, mogę stwierdzić, że według mnie ten tytuł byłby bardzo dobrym punktem wyjścia do dyskusji o wolnej woli i własnej tożsamości. Polujący na głównego bohatera ludzie z maskami zamiast twarzy oraz humanoidalne istoty, których jedynym celem jest służyć i wykonywać polecenia, mogłyby być dobrym pretekstem do dyskusji na temat praw człowieka i pracownika. Może nawet przyczyniłyby się do rozważań dotyczących roli jednostki w społeczeństwie. „Skąd się wzięliśmy i dokąd zmierzamy?” – to pytanie, które można sobie zadać po ukończeniu tego dzieła. Oczywiście nie ma jednej poprawnej odpowiedzi, więc każdy Inside może rozumieć po swojemu i właśnie to czyni tę produkcję idealnym źródłem tematów do debaty lub jakiejś pracy pisemnej.
Wydaje mi się, że ta forma utworu mogłaby o wiele bardziej zachęcić uczniów do interpretacji niż czytanie prac osób, które tworzyły swoje dzieła w innych czasach i stawały w obliczu zupełnie obcych nam dylematów. Z chęcią zobaczyłbym również na lekcjach połączenie tradycyjnej formy wiersza z tą cyfrową. Jest po temu wiele możliwości.

