- Najstraszniejsze fakty i legendy, które stały się inspiracją dla horrorów
- Mothman
- Zmagania rodziny Warrenów z opętaniami i nawiedzeniami
- Egzorcyzmy na opętanej dziewczynce
- Tragedia na Przełęczy Diatłowa
- Dziecko z władcą piekieł
- Nawiedzona lalka Annabelle
- Klątwa i martwa kobieta bez nóg
Nawiedzona lalka Annabelle
- Co strasznego się stało: Nawiedzona lalka terroryzowała ludzi, którzy weszli w jej posiadanie
- Co miało się stać zgodnie z legendą: To samo
- Czego mamy się bać: Uśmiechniętej szmacianki potrafiącej się przemieszczać i ogólnie wyczyniać wszystko, co tylko wyczyniać może nawiedzona zabawka
- Najlepsza ekranizacja: Annabelle (2014)
- Gdzie obejrzeć: Chili, iTunes Store, Netflix, Rakuten
Wspomniani już przeze mnie wcześniej Warrenowie zajmowali się tyloma przypadkami kontaktów z siłami paranormalnymi, że na tej podstawie spokojnie można by zbudować całe kinowe uniwersum (co zresztą Warner Bros. próbuje robić). Jedną z najbardziej dziwacznych i przerażających jednocześnie spraw pozostaje jednak ta dotycząca rzekomego nawiedzenia lalki Annabelle.
Choć w filmach została ona przedstawiona jako zabawka już na pierwszy rzut oka demoniczna, w rzeczywistości wygląda całkiem niewinnie. Annabelle to uśmiechnięta szmacianka. Otrzymała ją jako prezent od matki młoda pielęgniarka Donna. Na początku lalka pod nieobecność dziewczyny i jej współlokatorek zmieniała położenie. Na nic zdały się próby złapania przestawiającego ją żartownisia – koniec końców wszystkie zastawione na niego pułapki udowadniały tylko, że do mieszkania nikt nie wchodził. Któregoś dnia na oczach dziewczyn lalka uniosła się ze stołu i rąbnęła o podłogę, a na jej powierzchni pojawiła się krew.
Wezwana na pomoc medium twierdziła, że w lalkę wstąpił chcący na siebie zwrócić uwagę duch 7-letniej dziewczynki – Annabelle Higgins. Dziewczyny postanowiły żyć z nią w zgodzie. Okazało się to błędem, bo wkrótce ich przyjaciel został w niewyjaśniony sposób zadrapany niewidzialnymi pazurami. Z lalką poradzili sobie dopiero Warrenowie, według których nie była ona opętana przez dziewczynkę, a potężnego demona. Annabelle do dziś znajduje się w Muzeum Okultyzmu w szczelnie zamkniętej gablocie. I choć sam pozostaję w tej sprawie sceptykiem, nie odważyłbym się na jej otworzenie. A Wy? Wierzycie w historię nawiedzonej lalki? Piszcie o tym w komentarzach.
Choć większa część historii przedstawionych w tym rankingu rozgrywa się w USA, nie oznacza to, że w Polsce brakuje przerażających wydarzeń i legend miejskich godnych sfilmowania. Po prostu horrorów kręci się u nas jak na lekarstwo, a kiedy już powstają, cóż… Na godną ekranizację czekają na pewno historie o Białych Damach, Skarbniku, czarnej wołdze, Babie Jadze, wodnej dziewczynie, duchu straszącym na drodze w okolicach Mielca, dziwach ze stróżeńskiej posiadłości, Lichu pojawiającym się pod postacią przeraźliwie chudej kobiety czy którymś z lokalnych diabłów. Można mieć tylko nadzieję, że albo nad Wisłą pojawi się polski James Wan, albo Netflix czy inne HBO zainteresuje się sfinansowaniem którejś z regionalnych legend miejskich.
