- Najlepsze nowe filmy 2020 roku
- 1917
- Bad Boys for Life
- Małe kobietki
- Ptaki nocy (i fantastyczna emancypacja pewnej Harley Quinn)
- Dżentelmeni
- Sala samobójców. Hejter
- Naprzód
- W lesie dziś nie zaśnie nikt
- Tenet
- Proces siódemki z Chicago (The Trial of the Chicago 7)
- 25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy
- Niewidzialny człowiek (The Invisible Man)
- Diabeł wcielony (The Devil All the Time)
- Sonic. Szybki jak błyskawica (Sonic the Hedgehog)
W lesie dziś nie zaśnie nikt
- Premiera w Polsce: 20 marca
- Gatunek: horror
- Pozytywne recenzje w serwisie Mediakrytyk: 83%
- Recenzja na Gameplay.pl
W lesie dziś nie zaśnie nikt zaatakowało z zaskoczenia, niczym czający się w gęstwinie morderca. Ledwie 10 marca dystrybutor obrazu, firma Next Film, podjął decyzję o bezterminowym przesunięciu kinowej premiery ze względu na epidemię koronawirusa, a dziesięć dni później film niespodziewanie udostępniony został bez dodatkowych opłat wszystkim abonentom Netflixa.
Niespodzianka to tym milsza, że jest to nie tylko pierwszy polski slasher z prawdziwego zdarzenia – ale i autentycznie porządny slasher. Rozumiejący swój gatunek, z wyczuciem bawiący się konwencją, umiejętnie wplatający ją w rodzime realia. Do tego dobrze zrealizowany i z solidną obsadą – obok gwiazd młodego pokolenia, Julii Wieniawy i Wiktorii Gąsiewskiej, na ekranie możemy oglądać weteranów pokroju Mirosława Zbrojewicza i Piotra Cyrwusa.
Oczywiście, jako że to slasher, nie ma co spodziewać się po nim wybitnej rozrywki – to po prostu typowy film o grupie nastolatków w lesie, na których poluje morderca. Jest głupkowato, czasem zabawnie, częściej dramatycznie. I krwawo, oczywiście, bardzo krwawo.
