Cartel Tycoon – bo kartel to biznes jak każdy inny. Najlepsze gry gangsterskie po skończeniu Mafii
- Sleeping Dogs – Hongkong w klimacie filmów Johna Woo
- GTA 4 - Niko Bellic w Liberty City
- Yakuza 0 – początek legendy Kazumy Kiryu i Goro Majimy
- Mafia: Edycja Ostateczna – czas wrócić do Lost Heaven
- Max Payne 3 – nieco zapomniany hit Rockstara
- L.A. Noire – policyjny dramat, w którym liczy się każde mrugnięcie
- Schedule I – budowanie przestępczego imperium nie musi być śmiertelnie poważne
- Saints Row: The Third – absurd, chaos i tygrysy
- Cartel Tycoon – bo kartel to biznes jak każdy inny
- PAYDAY 2 – strzelanka dla fanów filmu Gorączka
Cartel Tycoon – bo kartel to biznes jak każdy inny

- Platformy: PC, PS5, XSX
- Data premiery: 26 lipca 2022
Cartel Tycoon to kolejny, po Schedule I, tytuł, który skupia się na temacie narkotyków. W odróżnieniu od przywołanej produkcji, w dziele studia Moon Moose akcję obserwujemy jednak z rzutu izometrycznego, a nie z trzecioosobowej lub pierwszoosobowej kamery. Inna jest też m.in. skala produkcji i handlu dragami.
Strategia ekonomiczna przenosi nas do Ameryki Południowej z lat 80. ubiegłego wieku. Naszym zadaniem jest stworzenie imperium narkotykowego. W tym celu konieczne będzie doglądanie upraw roślin zawierających psychoaktywne substancje, zatrudnianie dilerów i pracowników innego typu, rozbudowa infrastruktury (laboratoria, farmy i sklepy) oraz wytyczanie szlaków przemytu „dopalaczy”. Ciekawym aspektem jest potrzeba ukrywania swojego brudnego zajęcia za pomocą biznesu prowadzonego całkowicie legalnie.
Tradycyjnie już w działalności przestępczej przeszkadza nam konkurencja w postaci innych karteli narkotykowych, która ma chrapkę na przejęcie naszego „przedsiębiorstwa”, oraz przedstawiciele prawa.
