Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 18 listopada 2020, 14:17

Najgorsze gry na PS4, w które NIE chcecie zagrać

Cykl życia PlayStation 4 jako dominującej siły na rynku powoli się kończy – za rok o tej porze będziemy się szykować na dziewiątą generację konsol. Z tej okazji przypominamy najgorsze gry, jakie kiedykolwiek trafiły na tę platformę.

Spis treści

Agony – po prostu piekło

Maszkary kryjące się w czeluściach piekielnych to nic w porównaniu z tym, o jakie koszmary przyprawiłby Was stan techniczny Agony w momencie ubiegłorocznej premiery. - Najgorsze gry na PS4, w które NIE chcecie zagrać - dokument - 2020-11-18
Maszkary kryjące się w czeluściach piekielnych to nic w porównaniu z tym, o jakie koszmary przyprawiłby Was stan techniczny Agony w momencie ubiegłorocznej premiery.
  1. Data premiery: 29 maja 2018
  2. Średnia ocen w serwisie Metacritic: 37/100

Przed premierą nietrudno było ulec wrażeniu, że Agony ma papiery na naprawdę przyzwoitą grę niezależną. Może i sama rozgrywka – polegająca przed wszystkim na eksplorowaniu, rozwiązywaniu prostych zagadek i unikaniu bliższych spotkań z demonami – nie rzucała na kolana, ale za to jak zaprojektowane zostało piekło! Tak przedstawionego szatańskiego dominium jeszcze w interaktywnej rozrywce nie widzieliśmy: pełne koszmarnych wizji, przesiąknięte atmosferą cierpienia tych, którzy pokutują za swe grzechy, i zamieszkane przez odrażające infernalne bestie. Wielu graczy skusiło się na produkcję polskiego studia MadMind tylko po to, by samemu móc zanurzyć się w tym królestwie mroku i obrzydliwości.

Agony trzeba przyznać dwie rzeczy: po pierwsze, piekło rzeczywiście zaprojektowane jest z błyskiem chorego geniuszu, a po drugie – gra faktycznie pozwala się poczuć, jakbyśmy pokutowali za najcięższe grzechy. Trudno się w niej odnaleźć, bo lokacje, choć ciekawe, są zdecydowanie zbyt ciemne i stwarzają masę okazji, by się zgubić. W efekcie połowa „zabawy” to tutaj błąkanie się bez celu i próby powstrzymania się od rzucenia padem o ścianę. Reszta zaś to powolne chodzenie i rozwiązywanie łamigłówek obraźliwych dla inteligencji przeciętnego gracza.

A przecież nie wspomnieliśmy o innych przewinach deweloperów z bydgoskiego studia. Premierę Agony przesuwano zaskakująco często jak na produkcję wystarczającą na kilka godzin, a mimo to zadebiutowała ona w stanie wołającym o pomstę do nieba. Błędy, niedociągnięcia, dziwacznie działająca fizyka – dzieło MadMind w dniu ukazania się na rynku było technologicznym potworkiem. O tym, że mamy do czynienia z naprawdę kiepskim horrorem, świadczył fakt, że najstraszniejszą rzeczą z nim związaną była perspektywa odpalenia go po raz drugi.

W swojej ostatecznej wersji piekło przedstawione w Agony było obrzydliwe, niepokojące i mroczne do oporu. A byłoby jeszcze brutalniej, gdyby nie polityka Sony i Microsoftu, które nie wypuszczają na swoich konsolach gier zakwalifikowanych do kategorii AO – tylko dla dorosłych. Deweloperzy z Bydgoszczy usunęli zatem parę szczególnie okrutnych scen, które potem przywrócili w wersji Unrated, wydanej wyłącznie na komputery i pozbawionej wszelkich śladów cenzury. Użytkownicy PlayStation 4 i Xboksa One mogą więc pozazdrościć graczom pecetowym – chociaż może nie powinni, bo ze względu na swą jakość już zabawa w okrojonym Agony była prawdziwie traumatycznym doświadczeniem.

  1. Więcej o grze Agony

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Która konsola ma najlepszą bibliotekę gier?

PlayStation 4
82,3%
Xbox One
9,5%
Nintendo Switch
8,2%
Zobacz inne ankiety
Najgorsze gry 2020 roku - 13 tytułów, na które lepiej było nie czekać
Najgorsze gry 2020 roku - 13 tytułów, na które lepiej było nie czekać

2020 rok zapamiętamy przede wszystkim jako rok zarazy. Oprócz niej humor psuły nam jednak także bardzo złe gry. Oto te najsłabsze.

Najgorsze gry 2019 roku – 17 premier, które nas zawiodły
Najgorsze gry 2019 roku – 17 premier, które nas zawiodły

Nie samymi hitami branża gier komputerowych żyje. Oto najgorsze duże gry, jakie dostaliśmy w 2019 roku. Przypomnijmy sobie razem, jak się frustrowaliśmy, wściekaliśmy i załamywaliśmy ręce.

Parszywa dwunastka – 12 najgorszych gier 2018 roku
Parszywa dwunastka – 12 najgorszych gier 2018 roku

2018 rok przyniósł zarówno pozycje wybitne, jak i spektakularne klapy. O tych pierwszych pisaliśmy często i chętnie, teraz jednak pora rozprawić się z najgorszymi grami mijających dwunastu miesięcy. Porządnie sobie na to zasłużyły.