Warsaw Noire. Gry, których akcja powinna toczyć się w Polsce

Hubert Sosnowski

Warsaw Noire

L.A. Noire to taka „zapomniana klasyka”. Wielu chwali, ale ilu naprawdę przeszło? Gra rodziła się w bólach, przez chwilę uznawano ją za rewolucyjną, ale przepadła w pomroce dziejów, a rozwiązania w niej zaimplementowane zaadaptowały inne produkcje, często z powodzeniem. Nie zmienia to jednak faktu, że od dawna marzyłem o detektywistycznej grze akcji osadzonej w Polsce. Nie czystej strzelaninie, naparzance czy grze wojennej, tylko właśnie policyjnej historii o wielkich złych gliniarzach walczących ze zbrodnią w jednym z przytłaczających betonowych miast kraju nad Wisłą.

W naszych granicach znajduje się przynajmniej kilka metropolii, w których mogłaby się potoczyć akcja takiego tytułu. Katowice z przyległościami, Wrocław, Poznań... i oczywiście Warszawa. Czas? Widzę potencjał w dwóch epokach, które zrozumiałby ktoś poza nami. Lata 90., okres transformacji, kiedy na ulicach panowało bezprawie, bandyci strzelali się jak na Dzikim Zachodzie, a policja dopiero wypracowywała nowoczesne metody walki i próbowała łapać zbirów (a obecnie niemal gwiazdy MMA) w stylu Słowika i reszty wesołej gromadki z Pruszkowa czy Wołomina. Nie wspominając o rosyjskiej mafii szalejącej w Trójmieście czy polskich służbach specjalnych, które też miały swoje na sumieniu po upadku PRL–u. A pomiędzy tym wszystkim ludzie, którzy próbowali dożyć lepszego, odrobinę bezpieczniejszego jutra. Byłoby w czym rzeźbić. Byłoby z czego ulepić growe Psy, Glinę, Ekstradycję, Pitbulla i Miasto prywatne w jednym. I wiele więcej. Pora na Warsaw Noire.

Przykładowa misja

Początek gry po prologu, w którym nasz policjant (lub policjantka) był jeszcze nieskażonym cynizmem kadetem i uczył się podstaw zawodu (oraz obsługi gry) na szkoleniu. Jeden z dawnych kursantów to nasz nowy partner, którego przydzielono nam po latach. I my, i on wyglądamy na zmęczonych życiem, ale on ma jakby droższy garnitur i całkiem nowy zegarek. Dobija się do nas rano i wiezie skacowanego na miejsce zbrodni. Zbieramy ślady, przesłuchujemy świadków morderstwa – bo oczywiście chodzi o trupa. Wtedy łapiemy też pierwszy konkretny trop. Niestety, wiedzie on do gangstera. Kończą nam się „przeciwbólówki”, ale jeszcze jakoś ciągniemy ostatkiem sił. Jedziemy na miejsce. Gangster nie chce nic powiedzieć – ucieka. Gonimy go ścieżką, która wymaga nie lada parkouru. Gdyby nie partner, to gadzina by nam uciekła. Na szczęście doganiamy spowolnionego bandytę. Sterowany przez nas bohater jest wściekły i nie ma siły na subtelne negocjacje, więc postanawia zacząć dyskusję od porządnego łomotu. A że gra posiada bardzo przyjemny system walki wręcz – grzech nie skorzystać...

Kiedy już udaje się zdobyć zeznania od nieco zmiękczonego byczka, zaczynamy rozumieć, że sprawa jest większa niż jeden trup znaleziony w bramie. Nasz partner wierci się niespokojnie na wzmiankę gangstera o jakimś starym pułkowniku SB. Jeszcze nie łączymy kropek, bo dopada nas kac. Może warto by skoczyć na jednego do baru...?

A może coś bardziej nowoczesnego? Ślepnąc od świateł pokazało, jak magnetyzująca wizualnie potrafi być współczesna Warszawa, jeśli skąpać ją w blasku neonów i doprawić narkotyczną wizją czy dwiema (ale też zachować wżerający się między beton brud). A że bohaterowie historii noir to udręczone dusze, pewnie nie odmówiliby działeczki czegoś mocniejszego.

W takiej grze nasz detektyw lub policjant płci dowolnej przemierzałby pięknie przerysowane i przestylizowane ulice wielkiego miasta w poszukiwaniu zbrodni, zakazanej miłości i zaspokojenia wszystkich tych nałogów, które nękają bohaterów noir i neo-noir (a jakie ciekawe mechaniki uzależnienia czy leczenia można by na tym zbudować!). Prałby po pyskach, ścigał, chlał i ćpał, strzelał, jeśli trzeba, ale przede wszystkim – tropił. Zbierał dowody, przesłuchiwał, dedukował, rozmawiał, grzebał w ludzkich brudach. A po zakończeniu sprawy szedłby zmęczony przez tonące w deszczu miasto i próbował zapalić papierosa na przekór wszystkiemu.

JAKIE SĄ SZANSE?

Na jakiegoś „indyka” z prostą grafiką – pewnie całkiem spore, zapewne ktoś w końcu na to wpadnie. Ale jeśli miałbym coś obstawiać w kwestii produkcji AAA – widzę raczej małe prawdopodobieństwo. Polska to wciąż dość egzotyczny kraj ze specyficzną aurą. Nie tak „kultowy” i rozchwytywany jak Francja czy Anglia. A i gra tego typu mogłaby powielić los L.A. Noire – produkcji udanej, ale wtopionej jako inwestycja. Niemniej wychowałem się na takich filmach i serialach, więc bardzo chciałbym, żeby ktoś je przekuł w spektakularny kawałek kodu. A jeśli byłaby to gra z muzyką Michała Lorenca – to już w ogóle bym odleciał.

Zresztą, kto z nas nie chciałby zagrać bohaterem lub bohaterką rzucającymi one-linerami rodem z najlepszych dzieł Pasikowskiego?

OD AUTORA

Zdecydowanie zagrałbym w jakąś wysokobudżetową grę osadzoną w Polsce, która nie jest shooterem ani postapo. Zahaczyłem o parę metropolii w życiu i uważam, że te nasze mają jednak dość wyjątkowy klimat i rytm, dlatego fajnie by było, gdyby ktoś skapitalizował to w grze w realiach współczesnych, dawnych albo nieco ufantastycznionych. Wyobraźnia nie zna granic. Poza tymi budżetowymi...

Chcesz ze mną pogadać o powyższych propozycjach albo podrzucić własne? Zapraszam na mój fanpage lub Instagram.

Grand Theft Auto V

Grand Theft Auto V

PC PlayStation Xbox

Data wydania: 17 września 2013

Informacje o Grze
8.9

GRYOnline

8.7

Gracze

8.8

Steam

9.2

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

155

Hubert Sosnowski

Autor: Hubert Sosnowski

Do GRYOnline.pl dołączył w 2017 roku, jako autor tekstów o grach i filmach. Do 2023 roku szef działu filmowego i portalu Filmomaniak.pl. Pisania artykułów uczył się, pracując dla portalu Dzika Banda. Jego teksty publikowano na kawerna.pl, film.onet.pl, zwierciadlo.pl oraz w polskim Playboyu. Opublikował opowiadania w miesięczniku Science Fiction Fantasy i Horror oraz pierwszym tomie Antologii Wolsung. Żyje „kinem środka” i mięsistą rozrywką, ale nie pogardzi ani eksperymentami, ani Szybkimi i wściekłymi. W grach szuka przede wszystkim dobrej historii. Uwielbia Baldur's Gate 2, ale na widok Unreal Tournament, Dooma, czy dobrych wyścigów budzi się w nim dziecko. Rozmiłowany w szopach i thrash-metalu. Od 2012 roku gra i tworzy larpy, zarówno w ramach Białostockiego Klubu Larpowego Żywia, jak i komercyjne przedsięwzięcia w stylu Witcher School.

W którą z gier z naszej listy zagrał(a)byś najchętniej?

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2022-03-20
11:48

AUTO6 Generał

AUTO6

O tym Total Warze w czasach świetności RON to już dawno temu myślałem - ciekawy okres historyczny w całej Europie, nie tylko w naszej jej części.

Komentarz: AUTO6
2022-03-20
12:10

zanonimizowany1189783 Konsul

W Radomiu

Komentarz: zanonimizowany1189783
2022-03-20
19:15

Janczes Legend

Janczes

marza mi sie kazda z tych gier osadzona w Polsce <3

ale zawsze marzylem by zagrac w gta VC lub SA na mapie, która jest idealnym odwzorowaniem Warszawy. Marszałkowska, centrum, jerozolimskie... urządzać rejzy i poscigi ulicami Warszawy <3333333

Komentarz: Janczes
2022-03-20
20:22

Wojt55 Pretorianin

Wojt55

Osobiście widziałbym tutaj historyczno-przygodowe RPG w czasach husarii. Przenieść się w te realia historyczne jak u Sienkiewicza byłoby czymś naprawdę wartym uwagi. :)

Komentarz: Wojt55
2022-03-21
08:20

Saakaszwili Legionista

Polać Wojt55-owi, bo dobrze gada. Sarmacja powinna być naszym towarem eksportowym. Idealny setting z odpowiednio "dziwnymi" dla Zachodu ubraniami, szablami, autodestrukcyjnym uwielbieniem wolności i voila, mamy naszych japońskich samurajów z kodeksem bushido, katanami i kimonami. Aż dziw bierze, że nikt z polskich deweloperów jeszcze nie zaryzykował. Mało tego, połączyć stronę 3 ze stroną 6 tego artykułu i mamy "Dzikie pola" Jacka Komudy jak malowane. Setting nie jest czysto historyczny, pojawia się bowiem magia i wierzenia prasłowiańskie, po lasach harcują mamuny, ale tym lepiej. Gotowy system RPG, tylko czeka na adaptację.

Komentarz: Saakaszwili

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl