Terra Nil. W jakie nowe gry zagramy w marcu 2023?
- Gry marca 2023 - miesiąc bez szaleństw: nie mrozi, nie grzeje
- Dead Cells: Return to Castlevania
- Contraband Police
- Bleak Faith: Forsaken
- Stellaris: First Contact
- The Sims 4: Razem raźniej
- WWE 2K23
- Bayonetta Origins: Cereza and the Lost Demon
- Mighty Doom
- Resident Evil 4
- The Last of Us: Part I na PC
- Crime Boss: Rockay City
- Terra Nil
- Forza Horizon 5: Rally Adventure
- The Great War: Western Front
- Najciekawsze premiery marca
Terra Nil
Data premiery: 28 marca 2023
INFORMACJE
- Gatunek: strategia
- Platformy: PC, AND, iOS
- Przybliżona cena: ok. 115 zł (PC)
Twórcy gry Broforce z nową produkcją
Jeśli podobał się Wam Broforce i liczycie na podobną grę tego samego studia, to źle trafiliście. Terra Nil koncentruje się na odbudowywaniu środowiska oraz przywracaniu mu dawnej chwały. Jest to zatem coś zgoła odmiennego od poprzedniego projektu Free Lives. To w zasadzie odwrócony city builder!
Uratujcie środowisko
Miałem okazję wypróbować demo Terra Nilu i powiadam Wam, jest to coś przyjemnego oraz relaksującego. Najpierw musimy zapewnić sobie elektryczność, stawiając wiatrak. Potem wznosimy kolejne obiekty, mające przywrócić naturze jej pierwotny stan. Na końcu natomiast pozbywamy się wszystkiego, co wybudowaliśmy, i zostawiamy przyrodę samej sobie. Każde kolejne pustkowie to coraz większe wyzwanie, ale w zamian nagradzani jesteśmy przepięknym widokiem.

Nasze oczekiwania
Gra Terra Nil zainteresowała mnie nie tylko ze względu na tematykę, lecz także ciekawe podejście do rozgrywki. Zamiast standardowego buildera dostajemy tu coś na kształt produkcji logicznej z elementami strategicznymi. Obcując z demem, można stwierdzić, że twórcy ciekawie ugryźli temat walki ze zmianami klimatycznymi i kwestię tego, w jaki sposób sobie z nimi poradzić (oczywiście z pewnymi uproszczeniami). Świetnym pomysłem jest też konieczność recyklingu aparatury, która posłużyła nam do przywrócenia terenu do życia. Dzięki temu mamy poczucie, że przysłużyliśmy się naturze i nie pozostawiliśmy po sobie bajzlu. Czekam na pełną wersję.
Krzysztof „Kris” Lewandowski

