Crime Boss: Rockay City. W jakie nowe gry zagramy w marcu 2023?
- Gry marca 2023 - miesiąc bez szaleństw: nie mrozi, nie grzeje
- Dead Cells: Return to Castlevania
- Contraband Police
- Bleak Faith: Forsaken
- Stellaris: First Contact
- The Sims 4: Razem raźniej
- WWE 2K23
- Bayonetta Origins: Cereza and the Lost Demon
- Mighty Doom
- Resident Evil 4
- The Last of Us: Part I na PC
- Crime Boss: Rockay City
- Terra Nil
- Forza Horizon 5: Rally Adventure
- The Great War: Western Front
- Najciekawsze premiery marca
Crime Boss: Rockay City
Data premiery: 28 marca 2023
INFORMACJE
- Gatunek: RPG
- Platformy: PC, PS5, XSX/S
- Przybliżona cena: nie znamy
Wojna mafii o władzę i wpływy
Ingame Studios zabierze nas do tytułowego Rockay City, czyli miejsca przesiąkniętego korupcją, w którym lokalne gangi rywalizują ze sobą o władzę. Brzmi sztampowo? Może i tak, ale Crime Boss: Rockay City zaoferuje coś, czego inne mafijne gry nie mają – Michaela Madsena, Danny’ego Trejo, Vanilla Ice’a oraz Chucka Norrisa!
Chuck Norris w grze, czego jeszcze potrzebujecie?
Chuck Norris wcieli się w szeryfa, starającego się zapobiec rozlewowi krwi podczas mafijnej wojny. My z kolei zagramy jako ambitny gangster (w tej roli Michael Madsen!), który chce znaleźć się na szczycie. Będziemy organizowali napady na wrogie terytoria, aby je przejąć, lub zajmiemy się zdobywaniem funduszy, kradnąc kosztowności. Oby gwiazdorska obsada nie okazała się jedyną atrakcją Crime Boss: Rockay City.

Nasze oczekiwania
Crime Boss: Rockay City może być zarówno grą dla boomerów, jak i tytułem dla wszystkich fanów przaśnej rozrywki, którą już nieraz zapewniali wykorzystani tutaj gwiazdorzy. Twarze kina akcji, takie jak Michael Madsen czy Chuck Norris, zachęcają do poznania tego, co przygotowało Ingame Studios. Niestety, gameplay wygląda raczej średnio, choć niewykluczone, że jego przypuszczalne słabości wynagrodzi pełna akcji opowieść, której bohaterowie będą rzucać przekozackimi tekstami i sucharami – przypominającymi stylem to, co znamy np. z filmu Niezniszczalni. Zobaczymy, nie nastawiam się na wiele, ale jeśli twórcy miło mnie zaskoczą, chętnie wskoczę do ich wirtualnego świata, by poczęstować swoich wrogów pokaźną porcją ołowiu.
Krzysztof Lewandowski

