Mai z gangu Pilafa – próbowała usmażyć głównych bohaterów. Największe grzechy bohaterów Dragon Balla
- Goku też nie był święty - największe grzechy bohaterów Dragon Balla
- Lunch (Lansz) – notorycznie próbowała rozstrzelać głównych bohaterów
- Mały Goku (Songo) – pozbawił życia własnego dziadka
- Piccolo (Szatan Serduszko) – unicestwił Czarodziejskiego Smoka Shenrona
- Młody Vegeta – zabijał, grabił i niszczył
- Mai z gangu Pilafa – próbowała usmażyć głównych bohaterów
- Vegeta – żeby walczyć z godnym przeciwnikiem, pozwolił Cellowi (Komórczakowi) wchłonąć C-18
- ChiChi (Cziczi) – zabraniała swoim dzieciom rozwijać pasje, krzykiem wymuszając skupienie się na nauce
- Beerus – wysadził w powietrze pół planety, bo nie smakował mu deser
- Buu (Bubu), czyli późniejszy Uub (Ubub) – zniszczył Ziemię
- Majin Vegeta – zabił kilkudziesięciu ludzi, żeby przekonać do walki Son Goku
- Goku (Songo) – myśląc tylko o walce, przyczynił się do wymazania kilku wszechświatów
Mai z gangu Pilafa – próbowała usmażyć głównych bohaterów
- W jakiej serii miało to miejsce: Dragon Ball
- Kto ucierpiał najbardziej: Goku, Bulma, Yamcha, Purr i Ulong
Mai razem z Shu i samym Pilafem tworzy jego gang. Główny złoczyńca początku serii nie wydawał się jeszcze wówczas nieszkodliwym dzieckiem, w które zamienił się w Dragon Ball Super. Podobnie jego pomagierzy. Shu może sprawiał wrażenie przede wszystkim wykonawcy rozkazów, Mai jednak tak naprawdę odpowiadała za realizację większości planów swojego mocodawcy.
Zanim widzom (i bohaterom) Dragon Balla udało się pierwszy raz spotkać z Czarodziejskim Smokiem Shenronem, Goku, Bulma, Yamcha, Purr i Ulong omal nie podzielili losu jajecznicy. I wcale nie jest to stwierdzenie na wyrost. Gang Pilafa zamierzał usmażyć głównych bohaterów za pomocą promieni słonecznych skupionych przez nad wyraz grube szkło.
Pomysłodawczynią takiego posunięcia była Mai, niewahająca się przed brutalnym zabiciem niewinnych ani przez chwilę. Zresztą nawet w Dragon Ball Super, przemieniona już w małą dziewczynkę, przyłożyła pistolet do głowy Trunksowi. Potem jednak naprawdę się z nim zaprzyjaźniła. Dobra – fakt, że ponad czterdziestoletnia pod względem psychicznym kobieta może żywić jakieś uczucia do dwunastolatka, może być niepokojący, ale w alternatywnej przyszłości, kiedy Mai jest już bohaterką w pełnym tego słowa znaczeniu (zrywając swoje powiązania z gangiem Pilafa i walcząc o obronę ocalałych Ziemian), jej miłość do trzydziestoletniego już Future Trunksa potrafi naprawdę chwycić za serce.
Yamcha w porównaniu do innych bohaterów wydaje się całkiem niewinny. Na początku Dragon Balla trudnił się jednak kradzieżami, planując między innymi zdobyć w ten sposób Kryształowe Kule od Goku i Bulmy. Potem wyznał miłość małej ChiChi, a następnie związał się z Bulmą, której jednak najprawdopodobniej nie był wierny. Po pojawieniu się Vegety nie próbował jednak już do niej wrócić. Wciąż jednak uważał się za jednego z najpotężniejszych wojowników na Ziemi i do końca był pewny, że Goku zaproponuje mu udział w Turnieju Mocy.
