Minionki rozrabiają – animowany złoczyńca staje się dobry. FILMag #20 - Wolverine, Pacific Rim i Uniwersytet Potworny

• FILMag #20 - Wolverine, Pacific Rim i Uniwersytet Potworny
• Uniwersytet potworny – początek znajomości Wazowskiego i Sulleya
• World War Z – Brad Pitt kontra apokalipsa zombie
• Minionki rozrabiają – animowany złoczyńca staje się dobry
• Pacific Rim – Transformers w rozmiarze XXL
• Byzantium – nadmorskie wampirzyce w natarciu
• Jeździec znikąd – Indianin Johnny Depp na Dzikim Zachodzie
• Wolverine – japońska przygoda Hugh Jackmana
• RED 2 – emerytowani agenci ponownie w akcji
• Najnowsze zwiastuny – sequele Hobbita, 300 i nowy Allen
• Newsy – jeszcze głupszy Jim Carrey, kolejne komiksowe sequele, nowy Terminator w drodze
• Człowiek ze stali – recenzja
• Kac Vegas III – recenzja
• Tylko Bóg wybacza – recenzja
• Trans – recenzja
• Dziewczyna z szafy – recenzja

Minionki rozrabiają – animowany złoczyńca staje się dobry

Pierwsza część tej animacji pojawiła się w 2010 roku i z miejsca zawładnęła sercami młodych i tych nieco starszych, ale młodych duchem. Głównie za sprawą niezliczonej bandy żółtych pomocników głównego bohatera, którzy także w sequelu odegrają istotną rolę. Gru był niegdyś mistrzem zła i geniuszem zbrodni, ale od kiedy stał się ojcem trzech adoptowanych dziewczynek, trochę zmieniły mu się priorytety. Nowy film opowie o tym, jak Gru został zwerbowany do ligi walczącej ze złoczyńcami, by powstrzymać nowego superłotra imieniem Eduardo. Będzie komputerowo, trójwymiarowo i zabawnie – co do tego nie mamy wątpliwości. Wzbudza je natomiast polskie tłumaczenie tytułu. Już przy okazji „jedynki” oryginalne „Ja, nikczemnik” zostało zamienione na „Jak ukraść Księżyc?”. Skoro w fabule „dwójki” satelita Ziemi już się nie pojawia, postanowiono tym razem uczcić pomocników Gru (zamiast nawiązać do poprzedniego tytułu i stworzyć coś w stylu „Jak ocalić świat?”). Ciekawi jesteśmy, jaką nazwę będzie mieć przyszłoroczny spin-off serii, który koncentruje się w 100% na żółtych minionkach (w oryginale to po prostu Minions). Do boju, dystrybutorze!