Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 18 kwietnia 2020, 11:30

autor: Michał Pajda

Ateny czy Rzym? Porównujemy wielkość miast w serii Assassin's Creed

W dobie nieustającego rozwoju gier wideo coraz większym uznaniem cieszy się nowa forma spędzania czasu podczas zabawy w wirtualnych światach. Mowa o e-globtroterstwie, czyli... zwiedzaniu i poznawaniu cyfrowych krain.

Spis treści

1. Londyn

  1. Odsłona gry: Assassin’s Creed Syndicate
  2. Najciekawsze miejsce warte odwiedzenia: pałac Buckingham
  3. Stopień ryzyka zwiedzania: wysoki (włości królewskie są jednak chronione, żeby taki jeden z drugim z ulicy nie wpadli na pomysł „zwiedzania”)

WIELKOŚĆ: 3 750 000 m2

W Assassin’s Creed Syndicate przychodzi nam z kolei zwiedzać Londyn – stolicę nie tylko Anglii, ale i całego Zjednoczonego Królestwa. Akcja gry dzieje się w 1868 roku, a kontekst dla wydarzeń obserwowanych na ekranie stanowi rewolucja przemysłowa – ciąg zdarzeń o ogromnym znaczeniu nie tylko dla gospodarki, ale i przemian społecznych.

Rys historyczny

Miasto nad Tamizą powstało jeszcze za czasów, kiedy na Wyspach Brytyjskich panowali Rzymianie, i było niewielkim grodem na obrzeżach cywilizacji. Późniejszy rozwój, przerwany na chwilę pożarem w 1666 roku (po tym, jak spłonęły tysiące drewnianych budynków, porzucono ten rodzaj budulca), doprowadził Londyn do pozycji stolicy świata. W XIX wieku była to najważniejsza metropolia, w której podejmowano decyzje mające wpływ na cały glob. Dziś to wciąż ważne miejsce dla międzynarodowej gospodarki i systemu finansowego, ale okres największej świetności ma już ono za sobą.

Ciekawe miejsca w Londynie

Uruchomiwszy Assassin’s Creed Syndicate, trzeba przygotować się na solidne zwiedzanie – bo i miejsc, które warte są obejrzenia, jest w wirtualnym Londynie przynajmniej kilka. Najznamienitsze z nich stanowi pałac Buckingham – czyli rezydencja brytyjskiej rodziny królewskiej. Przepych i ogrom bogactwa, w które budynek ten opływa, aż kłuje w oczy, zarówno z zewnątrz, jak i w środku. Jeśli więc przekradniesz się obok czujnej straży, będziesz w stanie obejrzeć najefektowniej prezentujące się komnaty.

Równie ważnym miejscem jest Parlament Zjednoczonego Królestwa – jego odwzorowanie może nie okazuje się tak dokładne jak np. katedry Notre Dame, niemniej wdrapanie się na Big Bena i spojrzenie na panoramę miasta to niemałe przeżycie – wrażenie robią też wnętrza budynku oraz żebrowa konstrukcja podtrzymująca sklepienie w największych salach. Poziom detali nakazuje zdjąć czapkę z głowy wobec tytanicznej pracy projektantów z Ubisoftu. Wartych odwiedzenia miejsc w wirtualnym Londynie jest jednak więcej – opad szczęki wywołują chociażby stacje kolejowe Victoria i Waterloo.

CZY WIESZ, ŻE...

W Assassin’s Creed Syndicate występują dwie główne postacie, rodzeństwo Evie i Jacob Frye. Evie nie jest jednak jedyną przedstawicielką płci pięknej, w którą mamy okazję się wcielić, grając w kolejne części serii Assassin’s Creed. Poza nią pokierować można również Aveline de Grandpré, Shao Jun, Ayą i Kassandrą.

  1. Więcej o grze Assassin’s Creed Syndicate

Seria Assassin’s Creed zawsze mnie irytowała. Z jednej strony Ubisoft wkłada mnóstwo pracy w badania historyczne i odtwarzanie rzeczywistości, z drugiej przycina ją i modyfikuje w dowolny sposób. Byłem kiedyś na pokazie Syndicate’a. Pani historyk długo opowiadała o tym, jak wertowała źródła, szukając informacji chociażby o tym, czy w latach 60. XIX wieku używano w języku angielskim danego sformułowania, czy jeszcze nie. Później jednak wyszedł na scenę projektant i powiedział, że na mapie zmieniono układ torów, żeby nasz pociąg mógł jeździć w kółko, co w prawdziwym Londynie byłoby niemożliwe, a policjanci dostali broń palną, bo inaczej okazaliby się za słabi dla gracza.

Mam wrażenie, że spora część pracy historyków została zaprzepaszczona, bo nigdy nie wiemy, co z tego, co widzimy w grach z tej serii, jest prawdą, a co wymysłem.

Marcin Strzyżewski

TWOIM ZDANIEM

W grach wolisz wędrować po fikcyjnych czy prawdziwych miastach?

Prawdziwe, zawsze to iluzja rzeczywistości
77,4%
Fikcyjne, lubię uciekać z rzeczywistości
22,6%
Zobacz inne ankiety
AC Infinity to nie jest dobry kierunek. Asasyny i tak są za długie
AC Infinity to nie jest dobry kierunek. Asasyny i tak są za długie

Ubisoft ujawnił istnienie Assassin's Creed: Infinity – olbrzymiej gry-usługi, której skala ma być nieporównywalnie większa niż jakiejkolwiek wcześniejszej odsłony serii. Niestety, ja raczej po nią nie sięgnę, bo po Odyssey boję się już ogromu Valhalli.

AC Valhalla - tak może wyglądać nowe Assassin’s Creed
AC Valhalla - tak może wyglądać nowe Assassin’s Creed

Ubisoft pokazał pierwszy teaser nowego Assassin's Creed. Plotki i przecieki o podróży do krainy wikingów okazały się prawdziwe. Co to może oznaczać dla graczy?

Asasyńskie miejscówki - najciekawsze lokacje z serii Assassin's Creed
Asasyńskie miejscówki - najciekawsze lokacje z serii Assassin's Creed

Jedna z najważniejszych gier akcji obchodzi właśnie swoje dziesiąte urodziny. A że wspaniałe widoczki zawsze były znakiem markowym cyklu, wybraliśmy dla Was 10 najlepszych lokacji z serii Assassin's Creed.