Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 5 marca 2015, 12:40

Wysyp informacji o Mad Max z Game Informera

Dzięki ekskluzywnej zapowiedzi w ostatnim numerze magazynu Game Informer, poznaliśmy mnóstwo nowych informacji na temat gry Mad Max od studia Avalanche. Świeże wiadomości obejmują m.in. szczegóły fabuły, konstrukcję świata gry i dostępne w nim aktywności oraz towarzyszy głównego bohatera.

Przedwczoraj informowaliśmy Was, że Mad Max – sandboksowa gra akcji z samochodami w rolach głównych od studia Avalanche – jest tematem okładkowym najnowszego numeru Game Informera. Należało więc oczekiwać w każdej chwili wysypu informacji na temat owej produkcji z ekskluzywnej zapowiedzi na łamach czasopisma – i oto nastąpił, do sieci wyciekły zapiski z magazynu, kryjące bardzo dużą liczbę nowych wiadomości. Znajdziecie je poniżej.

W świecie gry uświadczymy mnóstwo elementów świadczących o tym, że akcja toczy się na niegdysiejszym morskim dnie. - Mad Max – wysyp informacji z Game Informera - wiadomość - 2015-03-05
W świecie gry uświadczymy mnóstwo elementów świadczących o tym, że akcja toczy się na niegdysiejszym morskim dnie.
  • Mimo że gra nie stanowi egranizacji żadnej odsłony filmowej serii Mad Max (tak jak zapowiadano dotychczas), twórcy zdradzili, że ukazane w niej wydarzenia rozgrywają się przed tymi z filmu Mad Max: Na drodze gniewu (ang. Mad Max: Fury Road), który wejdzie do kin w maju bieżącego roku.
  • Głównym przeciwnikiem tytułowego bohatera będzie niejaki Scrotus – przywódca bandytów trzęsący całym pustkowiem, który ponosi odpowiedzialność za pozbawienie protagonisty jego wozu (Interceptora) na początku zabawy i zostawienie go na pewną śmierć.
  • Teren stanowiący arenę zmagań będzie otaczał obszar o wymownej nazwie Wielkie Nic (ang. The Big Nothing) – morze piasków dewastowane przez potężne burze piaskowe. Jednak nie będzie to tylko dekoracja zastępująca niewidzialną ścianę – mimo śmiertelnego niebezpieczeństwa, gracz może rozważyć kręcenie się w okolicy Wielkiego Nic, jako że przetrwanie w tym rejonie paru sekund daje szansę na pozyskanie rzadkich części do samochodu, wyrzucanych z burzy.
  • Podobnie jak chociażby w serii Far Cry, mapa zostanie wypełniona posterunkami (twierdzami Scrotusa) do uwalniania od wrogich sił. Wyswobodzone placówki zostaną zasiedlone przez lokalną ludność „cywilną”, zastraszaną przez bandytów. Zmniejszymy w ten sposób wpływy Scrotusa na pustkowiu – taki sam efekt przyniesie niszczenie „strachów” (ang. scarecrows) rozstawionych po świecie przez gang, by siać grozę.
  • Punktami, z których rozejrzymy się po świecie, zapełniając białe plamy na swojej mapie, będą unoszące się nad ziemią dzięki gorącemu powietrzu balony (ang. Vantage Points). Niekiedy graczowi przyjdzie uwolnić je od wbitego w grunt łańcucha albo zasilić paliwem, by zapewnić im „napęd”. Kiedy się z tym uporamy i wdrapiemy do kosza, skorzystamy z lornetki, by oznaczyć ciekawe punkty – nie tylko wspomniane wcześniej twierdze i „strachy”, ale również charakterystyczne elementy krajobrazu (ang. landmarks), źródła zasobów, wrogie konwoje i inne.
  • Chumbucket – pomylony mechanik towarzyszący Maksowi prawie od początku zabawy – będzie istotniejszą częścią rozgrywki, niż się do tej pory wydawało. Druh bohatera nie tylko pomoże nam w walce jako operator harpuna (służącego chociażby do rozrywania opon we wrogich pojazdach i odstrzeliwania ich kierowców), ale także będzie naprawiał nasz wóz i nawigował nas przez pustkowia, wskazując ciekawe miejsca. Oprócz tego jego umiejętności będą podlegały rozwojowi, a wyposażenie (harpun, narzędzia, gogle czy lampę czołową) zmienimy i ulepszymy dzięki przedmiotom znajdowanym w trakcie gry.
  • Nic nie stanie na przeszkodzie, by jeździć samochodami innymi niż Magnum Opus (główny wóz Maksa). Będziemy mogli cieszyć się nimi do czasu, aż ulegną całkowitemu zniszczeniu, a kiedy to nastąpi, szybko wezwiemy Chumbucketa, by przyprowadził nam naszą podstawową „furę”.
  • Gracz będzie mógł modyfikować swój samochód praktycznie w dowolnym momencie, z poziomu menu opcji. Pierwotnie chciano rozmieścić garaże w świecie gry, ale zrezygnowano z tego pomysłu jako przeszkadzającego w czerpaniu zabawy.
  • W grze znajdzie się także co najmniej jedna twierdza, którą bohater będzie mógł ulepszać i czerpać z niej rozmaite korzyści. Dla przykładu, będziemy dzięki niej gromadzili zasoby (materiały i żywność) nawet wtedy, gdy wyłączymy grę. Ponadto w środku znajdzie się miejsce na zbrojownię, a z jej załogi będziemy mogli wydzielić grupę zwiadowczą, która zajmie się eksplorowaniem za nas świata i nanoszeniem na mapę ciekawych punktów.
  • Do regeneracji życia bohatera posłuży woda i żywność. Jak przystało na świat po apokalipsie, będą to rzadkie i cenne zapasy, zatem graczowi przyjdzie nieco natrudzić się, by je pozyskać. Dla przykładu, trzeba będzie wypatrywać na niebie ptaków, zwiastujących obecność padliny gdzieś pod nimi – nie, Max nie jest padlinożercą, ale za to robaki obłażące martwe stworzenia są dla niego dobrym źródłem protein. Ponadto będzie można żywić się gryzoniami, co sugeruje implementację w grze możliwości polowania.
  • Z pomocą w gromadzeniu pożywienia przyjdzie bohaterowi drugi (obok Chumbucketa) towarzysz – pies, który będzie potrafił „wyniuchać” wodę i inne zapasy. Czworonóg dołączy do nas we wczesnym etapie zabawy.
  • W odróżnieniu od wody i jedzenia, nie będziemy musieli martwić się o niedostatek paliwa – twórcy nie chcieli przesadnie ograniczać tego zasobu (co nie oznacza, że nie będziemy uzupełniać również jego), aby oddać nam do dyspozycji niemal nieskrępowaną samochodową akcję.
  • Poniósłszy śmierć, odrodzimy się przy najbliższym balonie. System zapisu będzie o tyle „łagodny”, że zgon nie pozbawi nas przedmiotów, które znaleźliśmy tuż przed padnięciem w boju.
  • Potwierdziło się, że Mad Max zostanie pozbawiony trybu multiplayer, ale ekipa Game Informera wypatrzyła w menu opcję o nazwie Opus Wars, pozwalającą podglądać samochody innych graczy. Wygląda na to, że twórcy planują wprowadzenie funkcji sieciowych, które na swój sposób połączą wszystkich grających Szalonych Maksów w jedną społeczność.
  • Zanim musiał się oddelegować do prac nad Fury Road, George Miller (twórca filmowej serii Mad Max) brał aktywny udział przy tworzeniu omawianej gry w początkowym okresie dewelopingu.

Jak widać, Mad Max zapowiada się na grę, która poziomem rozbudowania nie będzie ustępowała największym sandboksom na rynku. Co ostatecznie wyjdzie studiu Avalanche z tych planów, przekonamy się 1 września 2015 roku – wtedy to omawiana produkcja ma zadebiutować na świecie. Rozjeżdżać kołami postapokaliptyczne pustkowia jako kultowy Szalony Max będą posiadacze pecetów oraz konsol PlayStation 4 i Xbox One (z planowanych pierwotnie wersji na konsole poprzedniej generacji ostatecznie zrezygnowano). Do Polski tytuł dotrze z trzydniowym opóźnieniem (nakładem firmy Cenega).

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej