Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 maja 2025, 10:55

„Wielka nadzieja RPG” pójdzie w ślady Elden Ring w „kontrowersyjnym” aspekcie. Wielu graczy ma bowiem dość wysokiego poziomu trudności No Rest for the Wicked

Twórcy No Rest for the Wicked zaprezentowali rozwiązanie problemu zbyt wysokiego poziomu trudności. Do gry trafią poziomy światów, które ułatwią start mniej doświadczonym graczom, zachowując jednocześnie oryginalne doświadczenie.

Źródło fot. Moon Studios.
i

Aktualizacja The Breach do No Rest for The Wicked wkurzyła część graczy, głównie z powodu zbyt wysokiego poziomu trudności. W związku z tym pojawiło się wiele głosów nawołujących twórców do jego obniżenia. Moon Studios nie pozostało głuche na opinie fanów i już pracuje nad rozwiązaniem problemu. Co ciekawe, inspirując się Elden Ringiem.

Skąd wziął się sukces Elden Ringa?

Wysoki poziom trudności w grach można uznać za temat „kontrowersyjny”, gdyż regularnie powraca i budzi spore emocje, dzieląc graczy na jego zwolenników i przeciwników. Bardzo dobrze widać to na przykładzie gier studia FromSoftware. Dla części osób wyzwanie, jakie stawia seria Dark Souls, jest zbyt wysokie i chcieliby wprowadzenia opcjonalnego „trybu łatwego”. Z drugiej strony są jednak gracze, którzy uważają, że takie rozwiązanie zabiłoby całą przyjemność płynącą z rozgrywki, która z założenia ma być wymagająca.

Ostatecznie FromSoftware nie dodało łatwego poziomu trudności do swoich kolejnych soulslike’ów, ale mimo to dało radę rozwiązać ten problem w Elden Ringu, o czym świadczy ogromny sukces gry. Thomas Mahler wraz z zespołem Moon Studios zorganizowali więc spotkanie, na którym starali się zrozumieć, w jaki sposób japońskie studio tego dokonało. Po rozmowie doszli do wniosku, że kluczem jest przystępność.

Miyazaki nie dodał „trybu łatwego”, ale sprawił, że Elden Ring był zdecydowanie najbardziej przystępną grą Souls w historii. Utknąłeś przy Margicie na początku? Nie ma problemu, po prostu wędruj po świecie, zdobądź naprawdę dobry ekwipunek i spróbuj ponownie – będzie o wiele łatwiej. Nagle znacznie więcej ludzi mogło czerpać przyjemność z gry.

NRftW otrzyma poziomy światów

W związku z tym No Rest for the Wicked otrzyma w przyszłości tzw. „poziomy światów”. Dzięki nim Moon Studios zamierza osiągnąć podobny efekt jak FromSoftware – pozwolić graczom, którzy mają trudności, na łagodniejsze wejście w grę, jednocześnie nie odbierając nikomu oryginalnego doświadczenia.

To jednak nie wszystko, gdyż poziomy światów są pierwszym planowanym krokiem, a ostatecznym celem będą tzw. niestandardowe światy. Pozwolą graczom dostosować rozgrywkę do własnych preferencji, co zdaniem Mahlera przyczyni się m.in. do większej regrywalności.

[…] niestandardowe światy to coś, co od dawna chciałem wprowadzić, aby dać graczom ogromne możliwości ponownego przechodzenia gry. Obecnie, jeśli chcemy zmienić jakiś aspekt Wicked, musimy to zrobić dla wszystkich – a niestandardowe światy rozwiążą ten problem. Nie wspominając o tym, że będzie to niesamowite dla trybu kooperacji, ponieważ gracze zaczną konfigurować swoje światy tak, jakby tworzyli kampanię D&D. To pozwoli nam robić fajne rzeczy, jak inwazje etc., bez psucia gry osobom, które po prostu nie chcą mieć z tym do czynienia.

Niestety, nie wiadomo jeszcze, kiedy możemy spodziewać się dodania poziomów światów do gry.

No Rest for the Wicked dostępne jest we wczesnym dostępie wyłącznie na PC. Warto wspomnieć, że gra znajduje się obecnie na 30-procentowej promocji – do 14 maja możecie ją nabyć na Steamie za 111,30 zł.

Marcin Bukowski

Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

więcej