Studio SolarFall Games poinformowało graczy, że zmienia nazwę na Wolcen Studio, zaś tytułem jego debiutanckiego projektu jest od teraz nie Umbra, a Wolcen: Lords of Mayhem. Przy okazji zapowiedziano, że gra trafi do usługi Wczesnego Dostępu na Steamie 24 marca.

Fani hack'n'slashy z utęsknieniem wypatrywali premiery gry Umbra, wygląda jednak na to, że się jej nie doczekają. Bynajmniej nie dlatego, że studio SolarFall Games zmarnotrawiło zdobyte przez Kickstarter pieniądze; deweloperzy po prostu postanowili zmienić nazwę zarówno swojej firmy, jak i debiutanckiego projektu. SolarFall Games to więc teraz Wolcen Studio, a Umbra to Wolcen: Lords of Mayhem.
Nie wiadomo, z jakich powodów zapadła decyzja o zmianie tytułu i dla przeciętnego gracza raczej nie będzie miała ona większego znaczenia. Tym bardziej, że deweloperzy podali przy okazji znacznie ważniejszą informację: ich dzieło zadebiutuje w usłudze Wczesnego Dostępu już za trzy tygodnie, 24 marca. Pierwsza wersja Wolcen: Lords of Mayhem zaprezentuje graczom podstawowe mechaniki hack'n'slash, system rozwoju postaci oraz zalążek głównego wątku. W późniejszym czasie, wraz z kolejnymi aktualizacjami, udostępniana będzie coraz to nowsza zawartość: tryb kooperacji, rozbudowany crafting uzbrojenia czy możliwość tworzenia własnych lochów, dostępnych dla społeczności.

Przypomnijmy, że Wolcen: Lords of Mayhem (wówczas jeszcze pod nazwą Umbra) zostało ufundowane przez graczy na początku czerwca ubiegłego roku. Ponad 11 tysięcy osób przekazało deweloperom z Nicei prawie 407 tysięcy dolarów, znacznie przekraczając podstawowy cel zbiórki. Ale trudno się temu dziwić: dzieło studia Wolcen wygląda naprawdę rewelacyjnie (co jest zasługą silnika CryEngine), a twórcy obiecują, że gra imponować będzie nie tylko grafiką. Najciekawszym pomysłem jest tutaj tzw. Apocalyptic Form, które w gruncie rzeczy oznacza, że wraz z podejmowanymi wyborami i wykorzystywanymi umiejętnościami nasza postać zacznie przechodzić mutacje – wyrośnie jej dodatkowa ręka czy skrzydła. Zdolności związane z nowymi częściami ciała będziemy oczywiście mogli rozwijać.
Więcej:Nowa klasa w Diablo 4: Lord of Hatred to hołd dla „dwójki”, ale z jedną dużą zmianą
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic

Autor: Jakub Mirowski
Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.