Torment: Tides of Numenera grywalne od początku do końca

Studio inXile Entertainment wyjawiło, że gra RPG Torment: Tides of Numenera – duchowy następca kultowego Planescape: Torment – jest już grywalna od początku do końca. W tej chwili trwają prace m.in. nad usuwaniem błędów i poprawą balansu rozgrywki.

Michał Jodłowski

2 maja 2016 11:35

Torment: Tides of Numenera jest w stanie w pełni grywalnym. Koniec z wiecznymi obsuwami?

Torment: Tides of Numera w skrócie:

Gatunek: klasyczne RPG
Producent: inXile Entertainment
Platformy: PC (Windows, Mac OS, Linux)
Data premiery: 2016 r.
Cena: 44,99 EUR / ok. 195 PLN (Steam Early Access)

Wreszcie dobre wieści napływają z obozu ekipy deweloperskiej gry Torment: Tides of Numenera, czyli duchowego następcy legendarnego Planescape: Torment. Do tej pory najczęściej słyszeliśmy o mniejszych lub większych obsuwach, lecz tym razem Eric Schwarz, kierownik produkcji omawianego tytułu, poinformował, że nowy Torment jest już grywany od początku do końca. Oczywiście nie oznacza to, że produkcja zaraz trafi do sprzedaży – w tej chwili deweloperzy w głównej mierze skupiają się na usuwaniu błędów i tzw. placeholderów, przeróbkach interfejsu, ulepszaniu oprawy wizualnej, a także poprawianiu ogólnego balansu rozgrywki. Co ciekawe, ekipa inXile Entertainment pracuje również nad udoskonaleniem początkowej fazy opowieści i tym, w jaki sposób gra przekazuje informacje na temat mechaniki i fabuły. Schwarz zapowiedział, że osoby, które posiadają dostęp do bety Tides of Numenera, mogą się spodziewać naprawdę obszernej aktualizacji, choć nie zdradził nawet orientacyjnej daty jej wypuszczenia.

Po trzech obsuwach o premierze Torment: Tides of Numenera wiemy tylko tyle, że nastąpi w tym roku. Wziąwszy pod uwagę powyższe wieści, tym razem „termin” wydaje się jak najbardziej realistyczny. Warto przy okazji napomknąć, że budżet produkcyjny gry przekracza już sumę 5 milionów dolarów.

Torment: Tides of Numenera znajduje się aktualnie w fazie beta. Od stycznia bieżącego roku tytuł dostępny jest w ramach programu Steam Early Access. Aby już teraz poczuć przedsmak tego, co nadchodzi, a w przyszłości otrzymać pełen produkt, trzeba rozstać się z kwotą niecałych 45 euro, a więc z mniej więcej 195 złotymi.

Więcej:Nawet najważniejsza aktorka z KOTOR-a nie spodziewała się ikonicznego plot twistu. „Byłam po prostu oszołomiona”