Zainteresowane osoby mogą już wziąć udział w testach Of Ash and Steel. Nie mają one ograniczenia czasowego, a dostęp przyznawany jest falami.
Pod koniec ubiegłego tygodnia wystartowały testy Of Ash and Steel, czyli ciekawie zapowiadającego się RPG-a dla fanów Gothica lub Wiedźmina 3. To świetna okazja, aby sprawdzić, czy produkcja ma szansę przypaść Wam do gustu, choć trzeba pamiętać, że to bardzo wczesna wersja gry.
Testy Of Ash and Steel rozpoczęły się 10 lipca i na chwilę obecną nie mają ograniczenia czasowego. Nie musicie się więc spieszyć z obawy, że nie zdążycie wypróbować gry. Zapisy prowadzone są przez Steama, a dostęp przyznawany jest falami, więc najprawdopodobniej nie dołączycie do zabawy od razu.
Testy obejmują prolog oraz początek pierwszego rozdziału. W trakcie zabawy będzie można zmierzyć się z potworami i innymi przeciwnikami, stworzyć podstawowe przedmioty, ukończyć kilka zadań pobocznych, a także wypróbować aktywności, takie jak łowienie ryb czy szukanie skarbów.
Twórcy ostrzegają, że początek gry jest dość wymagający i łatwo tu o śmierć. Podzielili się jednak kilkoma wskazówkami, które znajdziecie we wpisie na Steamie (via 3DJuegos). Warto dodać, że testy nie oferują jeszcze polskiej wersji językowej – ta ma pojawić się dopiero w pełnym wydaniu.
Pamiętajcie również, że to wczesna wersja gry, która nie ma jeszcze nawet ustalonej daty premiery. Serwis PC Gamer zwrócił uwagę, że niektóre systemy nie są jeszcze w pełni zaimplementowane, a część elementów w ogóle do siebie nie pasuje i wypada dziwnie. Również dyskusje na Steamie zwracają uwagę na kilka problemów technicznych.
Jeżeli przed zagraniem chcielibyście zobaczyć, jak Of Ash and Steel prezentuje się w akcji, poniżej znajdziecie przykładowy gameplay z trwających obecnie testów. Natomiast dalej zamieściliśmy wymagania sprzętowe wczesnej wersji gry.
Steam
OpenCritic
3

Autor: Marcin Bukowski
Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).