Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 10 listopada 2023, 09:35

autor: Adrian Werner

Surowe recenzje CoD: Modern Warfare 3 to nie przypadek, twierdzą informatorzy Jasona Schreiera

Kampania Call of Duty: Modern Warfare III zbiera fatalne recenzje. Okazuje się, że winne jest szefostwo Activision Blizzard, które dało autorom niecałe połtora roku na ukończenie projektu.

Źródło fot. Microsoft
i

Call of Duty: Modern Warfare III, czyli tegoroczna odsłona bestsellerowej serii FPS-ów, zapowiada się na spore rozczarowanie, przynajmniej jeśli chodzi o kampanię, która zbiera fatalne opinie (średnia ocen według serwisu OpenCritic wynosi 53%).

Tryb fabularny jest krótki i zaskakująco odchudzony pod względem imponujących filmowych momentów, które stały się znakiem rozpoznawczym serii. Zwłaszcza krytykowane są będące nowością otwarte misje, które w większości są jedynie pospiesznie przerobionymi mapami z multiplayera. Rozczarowywać ma również fabuła.

Teraz dzięki artykułowi Jasona Schreiera dowiedzieliśmy się, kto odpowiada za ten stan rzeczy. Nikogo nie zaskoczy informacja, że winę ponosi szefostwo firmy Activision Blizzard.

  1. Według źródeł Schreiera twórcy dostali niecałe półtora roku na opracowanie głównych elementów Call of Duty: Modern Warfare III. To mniej niż połowa standardowego czasu, gdyż produkcja większości współczesnych odsłon serii zajmowała trzy lata.
  2. Początkowo w tym roku miała zadebiutować inna gra z tej marki, w przypadku której głównym studiem deweloperskim jest Treyarch. Ta produkcja została jednak opóźniona do 2024 roku. Wtedy wiele wskazywało, że ten rok będzie pierwszym od kilkunastu lat, w którym nie ukaże się żadna nowa odsłona serii. Ostatecznie Activision zdecydowało, że będzie inaczej i nakazało opracowanie w pośpiechu zapchajdziury w postaci Call of Duty: Modern Warfare III.
  3. Pojawiają się sprzeczne doniesienia odnośnie do tego, jak rozpoczęto produkcję Modern Warfare 3. Część deweloperów twierdzi, że poinformowano ich, iż pracują nad dodatkiem do CoD: MW2. Producenci temu zaprzeczają, uważając że pracownicy mogli błędnie tak uznać, bo tegoroczna odsłona powstawała jako bezpośrednia kontynuacja poprzedniej części.
  4. Początkowo projekt, który ostatecznie przeobraził się w CoD: Modern Warfare III, był bardziej kameralną historią z akcją w całości osadzoną w Meksyku. Taka mniejsza skala byłaby do zrealizowania w skróconym czasie produkcyjnym. Latem ubiegłego roku szefostwo Activision wymusiło jednak zmianę koncepcji i powrót do typowej dla tej serii kampanii z misjami osadzonymi w wielu różnych krajach świata. W rezultacie na opracowanie trybu fabularnego w nowej formie twórcy dostali tylko 16 miesięcy.
  5. Deweloperzy są tym bardziej zdenerwowani, że już przy Call of Duty: Vanguard musieli sobie radzić ze skróconym cyklem deweloperskim i twórcom obiecano, iż to się nie powtórzy.
  6. Cała sytuacja jest tym smutniejsza, że po ukończeniu CoD: Vanguard studio Sledgehammer zaczęło prace nad projektem Anvil, który miał być odsłoną serii osadzoną w tym samym uniwersum, co Call of Duty: Advanced Warfare. Ta produkcja nie zaszła jednak daleko i Activision szybko zdecydowało, że zamiast tego powstanie CoD: Modern Warfare III.
  7. Należy zauważyć, że Sledgehammer w zaledwie kilka minut po publikacji artykułu Schreiera wypuściło komunikat, w którym zapewnia, że jest dumne z gry i ciężkiej pracy, jaką wykonał zespół, a wszelkie komentarze sugerujące, że było inaczej uważa za nieprawdę.

Przy tak skróconym cyklu deweloperskim niska jakość gry nie powinna nikogo dziwić. Twórcy mają nadzieję, że będący nowym właścicielem Activision Blizzard koncern Microsoft weźmie to pod uwagę i nie będzie zbyt ostry w kwestii oceny efektu tych prac.

Deweloperzy narzekają również na to, że do produkcji wszystkich odsłon serii mocno wtrącają się dyrektorzy Activision, którzy często wymuszają daleko idące zmiany w koncepcjach produkcji, a w najlepszym wypadku każdą długo czekać na akceptacje różnych pomysłów twórców. Microsoft jest znany z tego, że daje swoim studiom więcej swobody, więc członkowie zespołów tworzących Call of Duty mają pewnie nadzieję, że skorzystają na przejęciu Activision Blizzard przez ten koncern.

  1. Call of Duty: Modern Warfare III na Steamie
  2. Call of Duty pożera miejsce na dyskach; zbadaliśmy, kiedy stało się to problemem

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej