Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 27 maja 2022, 19:03

Poznaj bliżej główną bohaterkę Steelrising, morderczą balerinę Aegis

Studio Spiders przybliżyło protagonistkę swojej nadchodzącej gry Steelrising. Poznajcie robotyczną balerinę o imieniu Aegis.

Twórcy GreedFall nie próżnują – krótko po wydaniu owej gry ogłosili Steelrising, a choć do jego premiery pozostało jeszcze kilka miesięcy, zapowiedzieli już GreedFall 2. Jako że ta pozycja pozostaje melodią dość odległej przyszłości, studio Spiders niemal w pełni koncentruje się na wspomnianej nowej marce. Po niedawnym klimatycznym trailerze deweloper przybliżył protagonistkę Steelrising – robotyczną balerinę o imieniu Aegis.

A Dying Machine

Geneza automatonu – jak określają bohaterkę twórcy – sięga etapu planowania gry. Zespół produkcyjny zdawał sobie sprawę, że decydując się na maszynę, będzie w stanie w łatwy sposób uzasadnić jej zdolność szybkiego wracania do pełni zdrowia (naprawiania się) czy opanowywania nowych technik (mechanik). Zdaniem dewelopera świetnie to pasowało do soulslike’owych elementów gry, które zakładają, że śmierć postaci będzie dla gracza integralną częścią procesu uczenia się.

Poznaj bliżej główną bohaterkę Steelrising, robotyczną balerinę Aegis - ilustracja #1
Look at you now, you're a dying machine; Cold and disfigured, corrupted, diseased; Again, you've come back, oh, I'll die in this placel Mechanical cradle, synthetic embrace. Źródło grafiki: Spiders / blog.playstation.com.

Inspiracje mitologiczne i kulturowe

Co ciekawe, pierwotna koncepcja zakładała nadanie protagonistce imienia Ada – jako odniesienia zarówno do biblijnego Adama, jak i Ady Lovelace, pierwszej kobiety programistki. Kiedy jednak postanowiono, że fabuła gry zostanie osadzona w czasach rewolucji francuskiej, uznano, że imię Aegis – wywodzące się od nazwy tarczy należącej do Ateny/Zeusa w greckich mitach (po polsku: Egidy) – będzie bardziej odpowiednie.

Wygląd Aegis również nie jest dziełem przypadku – jego dwa główne źródła inspiracji to marionetka La petite géante (dosł. mały olbrzym) z ekspozycji Les Machines de l’île oraz stworzony przez Davida Roentgena i Petera Kinziga w czasach oświecenia automatem prezentujący kobietę grającą na cymbałach (cymbalistkę – franc. La Joueuse de tympanon). Zdjęcia obu tych dzieł kultury możecie zobaczyć poniżej.

Poznaj bliżej główną bohaterkę Steelrising, robotyczną balerinę Aegis - ilustracja #2
„Mały olbrzym” (po lewej) i cymbalistka (po prawej). Źródło grafiki: Spiders / blog.playstation.com.

Dopasować gameplay

Twórcom zależało, aby Aegis była postacią pełną gracji, lecz jednocześnie zwinną, potrafiącą wyprowadzać szybkie i efektownie ciosy – również w powietrzu. Tak, krok po kroku, powstawała robotyczna balerina, w którą przyjdzie nam się wcielić. Z czasem doszły zabójcze narzędzia mordu – m.in. zaostrzone wachlarze (a la broń używana przez Kitanę z serii Mortal Kombat) czy wystrzeliwany z obcasa chwytak, który przyda się zarówno w walce, jak i podczas eksploracji – a nieco nienaturalne, nieludzkie ruchy bohaterki nabrały sensu.

Źródło: Spiders/blog.playstation.com.

Nie oznacza to jednak, że Aegis nie da się spersonalizować pod własny gust. Będziemy mogli dostosować choćby jej fryzurę, kolor „skóry” – tudzież materiału, z którego jest wykonana – czy strój.

Dla przypomnienia dodam, że Steelrising ukaże się 8 września na PC, PS5 i XSX/S. Więcej informacji o grze znajdziecie poniżej.

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej