Statki w Starfieldzie mogą być absurdalnie duże, podczas ich prezentacji postacie graczy łamią nogi
Starfield oferuje dużą swobodę w budowaniu wymarzonych statków kosmicznych. Niektórzy z graczy wykorzystują to do tworzenia prawdziwych molochów.
Rozmiar ma znaczenie? Co do tego opinie są raczej podzielone, ale w przypadku Starfielda jest on niezwykle istotny. Produkcja Bethesdy od samego początku reklamowana była jako prawdziwy olbrzym. Ogromny świat, mnóstwo możliwości. W skrócie: gigant. Skoro więc gra w wielu aspektach jest „naj-”, to tak samo musi być również z obecnymi w niej statkami kosmicznymi.
W związku z tym, że budowanie własnej jednostki w Starfieldzie jest niemal niczym nieograniczone, w sieci zaroiło się od wielu imponujących projektów graczy. Jednym z nich jest dzieło stworzone przez użytkownika o pseudonimie TigerNW.
Fan RPG-a pochwalił się na Reddicie stworzoną przez siebie jednostką. Co prawda, nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że statek jest gigantyczny. W trakcie prezentacji gracz musiał całkowicie wyczerpać zasoby odrzutowego plecaka, aby dostać się na szczyt kosmicznego molocha.
Pokaz okupiony był jednak cierpieniem, ponieważ zlatując z tak wysokiego statku postać w grze najprawdopodobniej połamała sobie nogi (takie przynajmniej można odnieść wrażenie po dźwiękach przy upadku i komunikacie w lewym dolnym rogu ekranu). Zresztą zobaczcie sami.
Czy jednostka mogła by być jeszcze większa? Prawdopodobnie tak. Jeden z komentujących filmik wyznał, że sam posiada jeszcze bardziej okazały statek. Porównywanie rozmiarów na dobre się więc rozpoczęło.
Należy mieć na uwadze, że taki gigant niekoniecznie sprawdzi się w praktyce. Nawigowanie statkiem może się okazać sporym wyzwaniem, zwłaszcza jeśli przyjdzie nam walczyć z kosmicznymi piratami, których jednostki są znacznie bardziej zwrotne.
Jeśli brakuje Wam inspiracji do stworzenia własnej jednostki w Starfieldzie, możecie zapoznać się z innymi dziełami fanów. Są wśród nich projekty wzorowane na m.in.: statku Planet Express z Futuramy, czy Sokole Millennium należącego do Hana Solo. Warto rzucić okiem również na projekt gwiezdnego niszczyciela, który robi imponujące wrażenie.
