Starfield działa źle na Twoim komputerze? Todd Howard: „Być może będziesz musiał zrobić upgrade”
Ostatni wywiad z udziałem Todda Howarda nie pozostawia złudzeń – jeśli Starfield nie działa dobrze na Waszym pececie, a mimo wszystko chcecie zagrać w kosmicznego RPG-a, to zapewne czeka Was upgrade sprzętu.
Część graczy już zaznajomiła się ze Starfieldem w ramach wczesnego dostępu Premium, natomiast wczoraj kosmiczny RPG od Bethesdy miał swoją oficjalną premierę. Z tej okazji Todd Howard (dyrektor Bethesda Game Studios) oraz Phil Spencer (szef Microsoft Gaming) udzielili wywiadu portalowi Bloomberg.
Pośród wielu pytań jedno okazało się szczególnie ważne dla osób grających w Starfielda na PC. I nie są to dobre wieści dla posiadaczy słabszych zestawów.
Todd Howard zaprasza na upgrade
W wywiadzie znalazł się segment, w którym dziennikarze zadawali gościom pytania od widzów. Jednym z nich było: „dlaczego nie zoptymalizowaliście Starfielda na PC?”.
Odpowiedź Todda Howarda może zaskakiwać, ponieważ jego zdaniem Starfield na PC został zoptymalizowany dobrze:
Zoptymalizowaliśmy [Starfielda – dop. red] i działa on świetnie. To prawdziwa next-genowa gra na PC. Naprawdę posunęliśmy daleko naszą technologię, więc być może będziecie musieli ulepszyć wasze pecety […].
Słowa Todda Howarda z pewnością nie znalazły poklasku u tej części pecetowych graczy, u których Starfield chodzi kiepsko, co widać w niektórych komentarzach zamieszczonych pod wywiadem:
Ludzie z RTX-ami 4060 ledwo co odpalają tę grę, a on mówi żebyśmy upgrade’owali nasze PC.
– napisał bluebedlight.
Upgrade’owanie peceta dla gry z PBR [Physically Based Rendering – dop. red.] z 2022 roku, oświetleniem, modelami i teksturami z 2020 r., efektami specjalnymi jak z 2019 r., i poziomem szczegółowości (LOD) jak z 2015 r. Słabo.
– napisał CharcharoExplorer.
Jeśli chcecie zobaczyć, jak wypadł nasz test Starfielda na pececie ze średniej półki, zapraszamy tutaj:
Pojazdów nie ma (i raczej nie będzie)
Inne ciekawe pytanie zadane Toddowi Howardowi dotyczyło braku jakichkolwiek pojazdów lądowych w grze, które ułatwiałyby poruszanie się graczom po powierzchni planet.
Rozważaliśmy ich wprowadzenie […]. Kiedy tworzysz pojazdy, to zmienia całą rozgrywkę. Skupienie się na tym, że po wylądowaniu na planecie poruszasz się pieszo, pozwala nam wiedzieć, jak szybko gracze widzą różne rzeczy […].
Na powierzchni można korzystać z jetpacka, którego ulepszanie jest świetną zabawą, a przy różnych grawitacjach na różnych planetach, tworzy to unikalne doświadczenie dla każdej z nich.
Ta odpowiedź dyrektora Bethesdy raczej nie pokrzepi serc fanów, którzy liczyli na wprowadzenie innych sposobów poruszania się niż plecak odrzutowy i własne nogi.
Pomimo tych i innych problemów, Starfield zdaje się odnosić duże sukcesy na premierę, o czym mogą świadczyć chociażby oceny gry – zarówno krytyków, jak i graczy – a także liczba osób ogrywających tytuł na premierę.
