Sony zamierza zaprezentować prototypowe okulary AR
Na zbliżających się targach Tokyo Games Show, firma Sony ma zamiar zaprezentować nową prototypową wersję swoich okularów 3D, którą wzbogacono o wsparcie dla technologii rzeczywistości rozszerzonej.
Na targach Tokyo Games Show, odbywających się w dniach 20-23 września, Sony zaprezentuje prototypową wersję osobistego wyświetlacza 3D HMZ, która zostanie wyposażona w kamerę, możliwość obsługi rzeczywistości rozszerzonej oraz opcje śledzenia ruchów głowy. Na razie nie znamy większej ilości szczegółów dotyczących urządzenia, ale w sieci pojawił się film, na którym możemy zobaczyć go w pełnej krasie. W założeniach producenta HMZ ma być nieodłączną częścią centrum domowej rozrywki, dzięki któremu będziemy mieli dostęp do naszej biblioteki gier, filmów czy muzyki.
Równocześnie koncern wprowadza do japońskich sklepów HMZ-T2, nową wersję urządzenia, na którego podstawie został zbudowany opisywany prototyp. W przeciwieństwie do niego, sprzedawane od drugiej połowy października okulary nie posiadają kamery ani wsparcia dla AR, a jedynie trójwymiarowy ekran OLED oraz zestaw słuchawkowy. Poza zmniejszoną wagą i lekkimi zmianami w wyglądzie zewnętrznym, nie różnią się one też znacząco od pierwszego modelu, który trafił do konsumentów rok temu i sprzedawany był na Zachodzie za 799$ (ok. 2500 zł). Mimo wysokiej ceny, która ma jeszcze wzrosnąć, bowiem T2 będzie dostępny w Kraju Kwitnącej Wiśni za „jedyne” 70 tysięcy jenów (ok. 3000 zł), sprzęt sprzedaje się na tyle dobrze, że producent stara się rozwijać technologię i wprowadzać nowe modele. W tej chwili nie wiemy kiedy T2 trafi do Europy czy USA.
Kilka dni temu głośno było o artykule w New York Times skupiającym się na studiu Valve i jego pracownikach. Dowiedzieliśmy się z niego, że firma pracuje nad specjalnym osobistym wyświetlaczem wspierającymi technologię rzeczywistości rozszerzonej oraz nad zagadnieniami związanymi z wirtualną rzeczywistością. Do tematu entuzjastycznie podchodzi też Google, które kilka miesięcy temu zaprezentowało swoje okulary AR. Głośno ostatnio jest także o projekcie Oculus Rift, mającym na celu udostępnienie graczom oraz deweloperom względnie tanich i nowoczesnych wyświetlaczy, które po wielu latach wprowadzą wreszcie rzeczywistość wirtualną do domów szerszej grupy osób. Czyżby więc szykowała się nam nowa rewolucja techniczna w tym temacie?
Wszystkie wymienione urządzenia, chociaż niekoniecznie do siebie podobne i skierowane do tej samej grupy odbiorców, korzystają jednak z podobnej idei personalnych wyświetlaczy VR i rzeczywistości rozszerzonej, która narodziła się już wiele lat temu. Zainteresowanie producentów tego typu sprzętem jest znakiem, że przewidują oni w przyszłości potencjalne zyski płynące z jego sprzedaży i dystrybucji. Nie wiadomo jednak czy uda przyciągnąć się do niego szerszą rzeszę konsumentów (w tym przeciętnych graczy), których nadal wyjątkowo trudno przekonać do zwykłych telewizorów z okularami 3D. Bez masowego rynku opracowywany w tej chwili sprzęt pozostanie jedynie niszą dla entuzjastów, a najwięksi deweloperzy gier nie będą mieli ochoty wspierać w swoich tytułach tego typu wynalazków.
Komentarze czytelników
Kazioo Senator
@Matekso
Astygmatyzm ponoć da się korygować software'owo ;)
Sony się trochę ośmiesza z tą jedną kamerką (brak stereoskopii). Ludzie już od dawna testują orpogramowanie do AR z HMZ-T1 z dwiema doczepionymi kamerkami i to wszystko za grosze.
Porównywanie VR przez autora newsa do okularków 3D i TV 3D jest trochę na siłę. To nie ma zbyt wiele wspólnego.
3D w VR jest niewiele znaczącym dodatkiem i nie jest nawet kluczowe w osiągnięciu tego, do czego tworzy się VR - zatonięcia w innym świecie. Duży FOV i dobry headtracking to najbardziej istotne aspekty. Na upartego można renderować ten sam obraz dla każdego oka (czyli wyłączyć 3D) i nadal będzie to zupełnie inne doświadczenie niż granie na monitorze.
konki69 Centurion
@Kazioo
Wzmianka o słabej sprzedaży tv z okularami 3D może dawać do zrozumienia, że ludziom po prostu nie chce się co chwila zakładać na łeb dodatkowych rzeczy, stąd też porblem z rozpowszechnieniem urządzeń wirtualną rzeczywistość.
Malaga Senator
może i by się chciało zakładać, ale nikt nie będzie oglądał wiadomości w 3D. To jest taki dodatkowy ficzer i sie sprawdza podczas oglądania Transformersów 3 czy Avatara w 3d, a dla tak wąskiego pasma zastosowań nikt nie będzie dopłacał.
HMZ będzie fajnie jak japońce zrobią je bezprzewodowe i gdy będą mogły wyświetlać obraz w 1080p, bo 720p dla urządzenia sprzedawanego za ponad 3500zł to żałość. Widziałem to w salonie w Wawie i za 2 klocki bym to łykał, ale nie za cenę rynkową, bo na tę chwilę nie są warte tej kasy
CyberTron Senator

Nawiązanie do kosmicznej prędkości prac w Valve jest mistrzowskie;p.
dj_sasek Legend

Nagle zainteresowanie tego typu sprzętem wzrosło odkąd Oculus Rift zebrał sporo pieniędzy na Kickstarterze. Z ceną tego urządzenia to mocno przesadzili, mogę się założyć, że jest znacznie tańszy w produkcji.