Rozwój Dead Cells trwa w najlepsze; sprzedano już 3 mln egzemplarzy gry

Studio Motion Twin pochwaliło się sprzedażą Dead Cells. Udana metroidvania trafiła już do milionów graczy, a dziś na Steamie otrzymała wielką aktualizację Update of Plenty.

Jakub Błażewicz

2 lipca 2020 09:44

Rozwój Dead Cells trwa w najlepsze; sprzedano już 3 mln egzemplarzy gry - ilustracja #1

Dead Cell to kolejny sukces współczesnych metroidvanii

Dead Cells wkrótce skończy dwa lata, ale twórcy gry już teraz mają powody do świętowania. Studio Motion Twin poinformowało o sprzedaniu 3 milionów sztuk swojej produkcji. Uwzględnia to wydania zarówno na komputery osobiste oraz konsole Xbox One, PlayStation 4 i Nintendo Switch, jak i na urządzenia mobilne. Zapewne sporo pomogła wersja na Androida, która zadebiutowała miesiąc temu.

Wydane 7 sierpnia 2018 roku Dead Cells to kolejna metroidvania, która w ostatnich latach odniosła wielki sukces. Gra spotkała się z ciepłym przyjęciem (średnia ocen z recenzji w serwisie Metacritic: powyżej 84/100 na wszystkich platformach) i najwyraźniej przemówiła także do graczy. Podobny sukces odniosło wcześniej australijskie Hollow Knight (które doczeka się kontynuacji). Dobrze poradzili sobie także nowsi przedstawiciele gatunku, tacy jak Bloodstained: Ritual of the Night oraz – choć tu nie mamy dokładnych danych – Ori and the Will of the Wisps.

Choć wysoka sprzedaż niewątpliwie cieszy twórców, ta informacja to jedynie dodatek do innego ogłoszenia. Studio Evil Empire (zespół wydzielony z firmy Motion Twin w celu rozwijania Dead Cells) udostępniło nową aktualizację gry. Update of Plenty trafił już na Steama i wprowadza sporo modyfikacji. Zmiany, choć nie rewolucyjne, są ogromne. Deweloperzy poprawili balans broni (część z nich została zupełnie odmieniona, np. kusze to od teraz bronie dwuręczne), ekonomii i poziomu trudności, wprowadzili rozmaite ulepszenia interfejsu, warstwy technicznej etc. Dochodzą do tego nowości pokroju możliwości przechowywania dodatkowej broni, opcja zmiany oferty kupców i wiele, wiele więcej. Lista modyfikacji jest długa, o czym możecie się przekonać odwiedzając oficjalną stronę gry lub oglądając materiał opublikowany przez twórców (zamieszczony poniżej). Patch trafi na konsole „w nadchodzących tygodniach”, a później także na urządzenia mobilne.

Więcej:Mimo potężnej premiery, Battlefield 6 wciąż zawodzi graczy w jednym aspekcie, który był ostro krytykowany w czasie bety. Twórcy strzelanki radzą odinstalować kampanię