Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 12 października 2006, 09:28

autor: Piotr Doroń

Red Steel - kilka szczegółów na temat trybu multiplayer

Firma UbiSoft ujawniła nieco szczegółów związanych z trybem rozgrywki wieloosobowej, zawartym w grze Red Steel. Szczególnie interesująco przedstawia się szumnie zapowiadana opcja Mission. Na czym będzie polegać?

Firma UbiSoft ujawniła nieco szczegółów związanych z trybem rozgrywki wieloosobowej, zawartym w grze Red Steel. Szczególnie interesująco przedstawia się szumnie zapowiadana opcja Mission. Na czym będzie polegać?

Na początku skupmy się jednak na mniej oryginalnych typach zabawy. Właściciele Wii spragnieni potyczek ze swoimi najbliższymi przyjaciółmi (Red Steel nie będzie wspierać rozgrywki sieciowej) będą mogli sprawdzić swoje umiejętności m.in. w klasycznym Deathmatchu, a także w zespołowej jego odmianie. Niewykluczona jest również obecność Capture the Flag i jeszcze kilku innych rodzajów wieloosobowej zabawy. W jednym pojedynku wystąpią maksymalnie cztery osoby.

Tryb Mission przedstawia się za to niezwykle. Autorzy pracują bowiem nad sieciową odmianą opcji single player. Rozgrywka ukazana w Mission Mode polegać będzie na wykonywaniu określonych założeń misji. Poszczególne cele będą oczywiście zróżnicowane, a o ich charakterze poinformuje nas sam… Wiimote, który w odpowiednim momencie zamieni się w słuchawkę telefonu komórkowego. Jednym z zadań będzie np. unieszkodliwienie któregoś z graczy - aby tego dokonać konieczne będzie nawiązanie współpracy z resztą zawodników.

Red Steel jest tytułem startowym względem Nintendo Wii. Ukaże się więc na rynku w momencie premiery tejże konsoli. Na Stary Kontynent zawita 8 grudnia. Więcej informacji na jego temat znajdziecie w naszej Encyklopedii. Waszej uwadze polecamy również zapowiedź napisaną przez Taikuna.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej