W sieci pojawiły się liczne recenzje gry Shadow of the Tomb Raider. Większość recenzentów oceniła ostatniego Tomb Raidera pozytywnie, ale nie zabrakło też bardziej krytycznych tekstów.

Za parę dni gracze rozpoczną obcowanie z Shadow of the Tomb Raider – trzecią i ostatnią częścią nowej trylogii Lary Croft. Dotąd mieliśmy okazję dowiedzieć się co nieco o grze z informacji udostępnianych przez twórców oraz materiałów filmowych prezentujących rozgrywkę. Teraz jednak możemy sprawdzić, jak ostatni Tomb Raider wypada w oczach recenzentów. O godzinie 15:00 zakończyło się embargo na recenzje gry, co zaowocowało istną lawiną tekstów.
Jak widać, rozrzut między recenzjami jest dość spory, aczkolwiek większość recenzentów wystawiła noty od 7/10 wzwyż. Jeśliby chcieć skrócić najpopularniejszą opinię, wystarczyłoby jedno zdanie. Shadow of the Tomb Raider to klasyczna kontynuacja, dostarczająca graczom „więcej tego samego”. Nie ma tu większej rewolucji w rozgrywce w stosunku do poprzednich odsłon, mimo że nie zabrakło pewnych zmian. Walki zdarzają się nieco rzadziej (dzięki czemu nie nudzą się w trakcie gry), a umiejętność nurkowania i bardziej rozwinięte mechanizmy związane z cichą eliminacją wrogów nieco pogłębiają rozgrywkę. Niemniej część recenzentów czuła lekki zawód brakiem większych modyfikacji w stosunku do Rise of the Tomb Raider. Niektórzy posunęli się do stwierdzenia, że mamy do czynienia raczej z dużym dodatkiem niż nową grą, ale większość tekstów mówi raczej o typowej kontynuacji.

Większych zarzutów nie miano co do bodajże najważniejszego z elementów gry – eksploracji. Dziennikarze docenili m.in. sprawne wplecenie zwiedzania grobowców (przez wielu wymienianych jako najmocniejszy punkt produkcji) w fabułę, ciekawszy i bardziej rozbudowany świat oraz ogromną skalę lokacji. Mniej zachwytów wzbudziła warstwa fabularna. Problemem nie jest nawet sama historia – nieco mroczniejsza niż dotąd i potrafiąca wzbudzić zainteresowanie. Gorzej, że zbyt często gracze muszą przymknąć oko na niedorzeczności narracji, nawet jak na standardy gier i filmów akcji.

Warto dodać, że jeżeli lubicie kolekcjonować pudełka i cenicie sobie unikalne edycje gier, to tylko w sieci sklepów MediaMarkt możecie nabyć grę Shadow of the Tomb Raider w edycji ze steelbookiem. Cena tego wydania została ustalona na 259 zł – w wersji zarówno na konsolę PlayStation 4, jak i Xbox One.

Znalazły się też zarzuty odnośnie warstwy technicznej, w tym z rzadka występujących dziwnych animacji. Dobrze oceniono oprawę audiowizualną, przede wszystkim wygląd lokacji. Doceniono też dodatkowe opcje związane z poziomem trudności, pozwalające na dostosowanie poziomu wyzwania pod preferencje gracza. Jeśli chcecie poznać więcej szczegółów, odsyłamy Was do naszej recenzji. Shadow of the Tomb Raider zadebiutuje 14 września w pełnej polskiej wersji językowej na PC oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One.
Więcej:„Czasy są trudne”. Kolejni pracownicy Eidos Montreal na bruku, a studio ma tylko jeden cel
GRYOnline
Gracze
Steam
18

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).