PS4 - niepodważalna dominacja w wielu pozaeuropejskich krajach

Firma Sony Computer Entertainment ujawniła podczas zorganizowanego niedawno wydarzenia Electronics Investor Relations Day 2015 interesującą informację na temat poziomu sprzedaży PlayStation 4. Okazuje się, że najnowsza konsola japońskiego giganta w wielu krajach poza Europą ma prawie 80-procentowy udział na rynku sprzętu obecnej generacji.

Krzysztof Nieradko

27 maja 2015 10:30

PS4 ma w wielu krajach poza Europą bardzo duży udział na rynku obecnej generacji.

Dane mówią same za siebie – PlayStation 4 jest zdecydowanie bardziej popularną platformą niż jej główny konkurent ze stajni Microsoftu, konsola Xbox One. Faktem jest, że sprzęt japońskiego giganta już od momentu premiery generował pokaźniejsze przychody i lepsze wyniki sprzedaży, o których często pisaliśmy na łamach naszego serwisu. Dość wspomnieć tylko o kilku najświeższych informacjach tego pokroju, z których wynika, że sprzedano ponad 22 miliony sztuk PS4, marka PlayStation stanowi główne źródło przychodów Sony, a najnowsze prognozy dla japońskiego giganta mówią o szansie sprzedania 80 milionów egzemplarzy PS4 w ciągu następnych lat. W ten ton wpisuje się także najnowsza wiadomość od japońskiego giganta.

Zgodnie ze słowami dyrektora generalnego Sony Computer Entertainment, Andrew House’a, PS4 może się w tej chwili pochwalić dwoma potężnymi filarami utrzymującymi tę markę na możliwie najwyższym poziomie. Mowa o globalnym zasięgu, jak również – a może nawet przede wszystkim – bardzo dużym udziale na rynku wielu krajów poza Europą. House, podczas imprezy Electronics Investor Relations Day 2015, ujawnił, że wspomniana platforma posiada w wielu krajach poza Starym Kontynentem niemal 80-procentowy udział na rynku sprzętu obecnej generacji.

Cóż, nie da się ukryć, że wyżej wspomniane dane na pierwszy rzut oka zdają się miażdżyć konkurencję. Niestety, Sony nie ujawniło żadnych szczegółów w tym temacie, dlatego też pytania w stylu „o jakie kraje chodzi” czy „o jakim poziomie sprzedaży i jakich dokładnie rynkach mówimy” pozostają bez odpowiedzi. Powyższą nowinkę warto zatem przyjąć do wiadomości jako swego rodzaju ciekawostkę, która w tym momencie nie powinna stanowić podstawy do rzeczowego porównywania marki PlayStation z innymi konsolami.