Przegląd ocen Dying Light: The Following
The Following, dodatek do gry Dying Light, zadebiutował na konsolach PlayStation 4, Xbox One oraz komputerach PC kilka dni temu. W największych growych serwisach zdążyły się już pojawić recenzje rozszerzenia, więc postanowiliśmy sprawdzić, jak polski projekt oceniają zagraniczne media.
Kamil Zwijacz
Kilka dni temu na rynku ukazało się duże (a nawet bardzo duże) rozszerzenie The Following do ciepło przyjętej polskiej gry Dying Light ze stycznia 2015 roku. W produkcji ponownie wcielamy się w Kyle’a Crane’a, który trafia na obrzeża miasta Harran, gdzie stara się zinfiltrować obóz wyznawców tajemniczego kultu, gdyż jego członkowie są ponoć odporni na działanie wirusa zamieniającego w zombie. Udostępniony teren jest ogromny i w zasadzie odpowiada temu, z czym mieliśmy do czynienia w „podstawce”, z tym wyjątkiem, że lokacje są bardziej otwarte. By nie biegać przez ogromne pola, wprowadzono pojazdy typu buggy. Techland zatroszczył się o możliwości ich modyfikowania, a oprócz tego w The Following znajdziemy nowe bronie. Krótko pisząc, pod względem zawartości dodatek jest większy od niejednej gry, ale czy to wystarcza, żeby wydać pieniądze na jego zakup?
Fani Dying Light raczej nie będą zawiedzeni, gdyż z opublikowanych w Internecie recenzji wynika, że jest to kawał konkretnego kodu. Obecna średnia ocen w serwisie Metacritic wynosi 77 punktów, a poszczególne oceny uznanych mediów przedstawiają się następująco:
- TheSixthAxis – 9/10;
- Destructoid – 9/10 (recenzja wersji Enhanced Edition);
- IGN – 8,8/10;
- PC Gamer – 80/100;
- Cheat Code Central – 4/5;
- Gry-OnLine.pl – 7,5/10;
- Metro – 5/10;
- Eurogamer – rekomendacja.
Najsurowiej dodatek został oceniony przez dziennikarza serwisu Metro, któremu nie za bardzo spodobał się mały nacisk na parkour, jazda pojazdem buggy czy też powtarzalne misje. Na pozostałych witrynach narzekania skierowane są głównie w stronę ostatniego z wymienionych elementów oraz niezbyt porywającej fabuły, choć części recenzentów przypadła ona do gustu. W większości przypadków maszyny i możliwość ich ulepszania oceniane są pozytywnie, chwalony jest także tryb co-op, grafika, a także sam ogromny teren rozgrywki.
The Following kupicie u rodzimych sprzedawców w cenach zaczynających się od około 70 zł (wersja PC – w przypadku konsol musicie wydać w sklepach PlayStation Store i Xbox Games 84 zł). Pamiętajcie jednak, że produkcja wymaga do działania podstawowej wersji Dying Light. Jeżeli jej nie posiadacie, to możecie nadrobić zaległości, inwestując w Edycję Rozszerzoną (Enhanced Edition), zawierającą „podstawkę” oraz wszystkie wydane rozszerzenia. Koszt takiego wydania wynosi około 105 zł (PC) i około 160 zł (PS4 i XOne). Po szczegóły odsyłam do ramki obok.
- Recenzja gry Dying Light: The Following - ostry skręt w kierunku Far Cry'a
- Oficjalna strona gry Dying Light
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
THeMooN85 Generał
Za spartoloną fabułę i jedne z najgorszych i bezsensownych zakończeń (są dwa fabularne i jedno ukryte - które nie różni się od jednego z fabularnych niczym poza cutscenką), za zmuszanie gracza do powtarzania tych samych misji tylko po to aby popchać lichą fabułę do przodu, za zmuszanie gracza do uganiania się po tym zapyziałym polu za benzyną i jeżdżeniu z jednego końca mapy na drugi w te i we wte, ocena nie powinna być większa niż 5/10.
O ile podstawka zrobiła na mnie wrażenie, o tyle The Following mogłoby równie dobrze nie powstać w ogóle.
pieterkov Senator
@THeMooN85
Jak odblokować ukryte zakończenie? Ja zrobiłem oba (wybór w misji) i każde jest tak samo bezsensowne, po wszystkim mam scenę jak wychodzę z kanałów i... no właśnie. Niby jest pętla czasowa ale nie ma ona sensu, bo bohater został wysłany już po inwazji.
Zgadzam się również, że dodatek oceniono za dobrze tzn. nie zauważono 2 podstawowych błędów:
- teren wcale nie jest tak otwarty, to w zasadzie 2 obszary połączone paroma wąskimi gardłami, w dodatku jeżdżenie po tych obszarach ogranicza się tylko do dróg bo jak wjedziemy na pole to zaraz walniemy w jakiś murek albo słup
- misje to backtracking jak diabli, jeździmy w tą i z powrotem jakieś 10 razy, góra mapy, dół mapy, góra mapy, dół mapy i tak w kółko. Żeby chociaż szybka podróż była!
Łazik jest spoko ale po ukończeniu wszystkich zadań pobocznych i głównych mam ledwie połowę umiejętności kierowcy odblokowaną więc awansowanie powinno być zrobione znacznie szybciej. Ganianie za benzyną nadaje realizmu, a samochody stoją co kilkanaście metrów więc nie ma z tym wielkiego problemu. Bardziej mnie wkurzało zbieranie śrub bo z niektórych aut wypadał mi smar albo rurki do ulepszeń zamiast śrub których akurat potrzebowałem do napraw.
Natomiast zachwalane i reklamowane kusza i łuk okazały się bezużyteczne, "więcej broni palnej" = te same giwery w 2 kolorach, parę nowych, ale nic specjalnego.
Slowers Chorąży
"Łazik jest spoko ale po ukończeniu wszystkich zadań pobocznych i głównych mam ledwie połowę umiejętności kierowcy" To nie wiem jak ty to zrobiłeś ale ja mam prawie wszystkie a nie zakończyłem jeszcze zadań pobocznych tylko główny wątek fabularny, Oczywiście nie ma co dyskutować na temat reszty bo tutaj to kwestia gustu. Mi DLC podobało się bardzo może nie tak jak podstawa, ale uważam że jest to dobry kawałek do ogrania.
" zaraz walniemy w jakiś murek albo słup" no tutaj przydała by się możliwość zmiany kamerki na rzut zza auta, ale tak nie miałem większych problemów z jazdą , bardzo fajnie i przyjemnie mi się popylało.
" zbieranie śrub bo z niektórych aut wypadał mi smar " zawsze można zakupić :) Ja za każdym razem zakupywałem pełen zestaw do napraw. Kasy mam tyle że nie muszę się o nią martwić. A kuszą i łukiem lubię się bawić jest fajna zabawa z nią trzeba potrafić z nich korzystać, Fakt jest taki że na dużych one słabo działają ale wyglądają zajefajnie jak wywalisz w takiego kilkanaście strzał i on z nimi chodzi :)) HEHEHE
I właśnie nie wiedziałem do czego ten KOD:) i jak otworzyć tą skrzynkę która stoi na zerwanym moście gdzie jest - dla mnie był ten duży Strażak?. A no i nie potrafię znaleźć dużego młota oburęcznego. ? help
PaniPaniWrocky Pretorianin
MAM podobny problem znalazłem 2 Tajemnicze skrzyneczki wie ktoś jak je otworzyć? Młota nie widziałem więc nie pomogę. Z ciekawości ile macie godzin w sumie przegranych w DL w raz z DLC. ? Ja mam prawie 100 h ale nie wiem jak sprawdzić ile mi zajęło przejście dodatku. Wie ktoś coś?
"Za spartoloną fabułę i jedne z najgorszych i bezsensownych zakończeń" Mi się podobało:) Nie mam zastrzeżeń
TF jest dodatkiem który tak naprawdę daje wiele do zabawy, no i oczywiście ciągnie nadal wątek fabularny z podstawy.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
