Przed godziną opublikowaliśmy na łamach naszego serwisu wiadomość o przesunięciu premiery gry Army of Two. Jak się wczoraj okazało, nie tylko produkt firmy Electronic Arts zostanie wydany w przyszłym roku. Spore opóźnienie zaliczyła również gra Harvey Birdman: Attorney at Law, choć z zupełnie innych powodów.
Przed godziną opublikowaliśmy na łamach naszego serwisu wiadomość o przesunięciu premiery gry Army of Two. Jak się wczoraj okazało, nie tylko produkt firmy Electronic Arts zostanie wydany w przyszłym roku. Spore opóźnienie zaliczyła również gra Harvey Birdman: Attorney at Law, choć z zupełnie innych powodów.

„Elektronicy” tłumaczyli opóźnienie koniecznością dopracowania swojego dzieła – w przypadku gry Harvey Birdman: Attorney at Law o dodatkowym czasie na produkcję nie ma mowy, gdyż zaprojektowany przez studio High Voltage Software program jest już dawno ukończony, zatwierdzony i gotowy do podboju rynku elektronicznej rozrywki. W czym więc tkwi problem? Odpowiedź jest prosta: w dacie premiery. Odpowiedzialna za wydanie gry firma Capcom nie chce publikować tego tytułu w gorącym okresie przedświątecznym, w którym aż roi się od hitów dużych i małych. Harvey Birdman: Attorney at Law ukaże się więc dopiero na początku przyszłego roku, gdy konkurencja będzie mniejsza.
Gra Harvey Birdman: Attorney of Law miała zadebiutować na rynku 13-ego listopada bieżącego roku, podobnie zresztą jak Army of Two. Kiedy dokładnie ukaże się produkt firmy High Voltage Software – tego na razie nie wiadomo. Posiadacze konsol PlayStation 2, PlayStation Portable i Wii muszą zatem uzbroić się w cierpliwość i poczekać na kolejne wieści dotyczące programu.
Więcej:Najnowszy wyciek z Resident Evil 9 odziera z tajemnicy najbardziej skrywany fakt z gry
Gracze

Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.