Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 24 lipca 2020, 13:03

autor: Adrian Werner

Polski survival Odludzie na nowych screenach

Polskie studio VeCube wypuściło nowe screeny z projektu Odludzie, czyli gry survivalowej, której akcja toczy się w Bieszczadach.

Na grę jeszcze sporo poczekamy.

W listopadzie zeszłego roku ukazał się pierwszy zwiastun gry Odludzie, czyli survivalu zabierającego graczy do podkarpackich lasów. Potem o projekcie było jednak dosyć cicho. Teraz autorzy przerwali wielomiesięczną ciszę, udostępniając zestaw nowych screenów oraz dzieląc się informacjami odnośnie przebiegu prac.

Twórcy tłumaczą, że z powodów budżetowych zespół VeCube nie mógł się w ostatnim czasie skupiać wyłącznie na produkcji gry. Prace mimo to nadal trwają, tyle że wolniej. Wkrótce ukończona zostanie anglojęzyczna wersja oficjalnej strony i wtedy powinniśmy otrzymać nowy zwiastun.

Przypomnijmy, że gra zmierza na pecety oraz konsole PlayStation 4 oraz Xbox One. Na oficjalnej stronie jako wstępna data premiery widnieje jesień tego roku, ale w świetle najnowszych doniesień dotrzymanie tego terminu nie wydaje się prawdopodobne.

Gra ma zaoferować klasyczną survivalową rozgrywkę. Tym razem, zamiast typowych dla tego typu produkcji egzotycznych lokacji, walczyć o przetrwanie będziemy w polskich Bieszczadach. Konieczne ma być zdobywanie pożywienia, zbieranie surowców, konstruowanie przedmiotów i walka z dzikimi zwierzętami.

Autorzy obiecują, że poza czysto survivalową rozgrywką w grze nie zabraknie również fabuły, a podejmowane w trakcie zabawy decyzje doprowadzą kampanię do jednego z dwóch zakończeń.

Odludzie powstaje na bazie silnika Unreal Engine 4. Rozgrywce towarzyszyć będzie ścieżka dźwiękowa skomponowana przez Michała Ratkowskiego, czyli autora soundtracków do gier 60 Seconds! oraz UBOAT.

  1. Oficjalna strona gry

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej