Pecetowe Modern Warfare 2 – niska sprzedaż i dedykowane serwery

Wczoraj informowaliśmy o doskonałych wynikach sprzedaży Call of Duty: Modern Warfare 2 w Wielkiej Brytanii. Okazuje się jednak, że gra osiągnęła je wyłącznie dzięki wersjom konsolowym – wersja na komputery osobiste stanowiła zaledwie 3% sprzedanych egzemplarzy.

Adrian Werner

17 listopada 2009 09:30

Wczoraj informowaliśmy o doskonałych wynikach sprzedaży Call of Duty: Modern Warfare 2 w Wielkiej Brytanii. Okazuje się jednak, że gra osiągnęła je wyłącznie dzięki konsolom – wersja komputerowa stanowiła zaledwie 3% sprzedanych egzemplarzy.

Pecetowe Modern Warfare 2 – niska sprzedaż i dedykowane serwery - ilustracja #1

Pecetowe Modern Warfare 2 w pierwszym tygodniu sprzedaży kupiło raptem 53400 Brytyjczyków. Dla porównania w tym samym okresie wersje konsolowe nabyło około 712 tysięcy posiadaczy PlayStation 3 oraz ponad milion użytkowników Xboksa 360. Oczywiście należy brać poprawkę na to, że rynek brytyjski od dawna zdominowany jest przez konsole, ponadto tytuły pecetowe sprzedają się wolniej, ale bardziej równomiernie. Jednak nawet mając to wszystko na uwadze wyniki wersji pecetowej nie mogą być powodem zadowolenia dla Activision Blizzard. Ile w tym zasługi zorganizowanego przez fanów bojkotu? Raczej niewiele, zważywszy, że pomimo słabych wyników ilościowych udało się najnowszemu Call of Duty osiągnąć status najlepiej sprzedającej się gry komputerowej tygodnia w Wielkiej Brytanii. Dzieło Infinity Ward od dnia premiery nie opuszcza też pierwszego miejsca na liście bestsellerów w serwisie STEAM. Trudno było spodziewać się czegoś innego, zwłaszcza, gdy okazało się, że liczna grupa osób zapisanych do steamowej grupy bojkotującej Modern Warfare 2 wesoło pogrywała sobie w produkcję, przeciwko której tak mocno protestowała.

Pecetowe Modern Warfare 2 – niska sprzedaż i dedykowane serwery - ilustracja #2

Zirytowani gracze pecetowi mają jednak pewne powody do radości. Istniejące restrykcje część z nich potraktowała jako rzucone im osobiście wyzwanie i na efekty nie trzeba było długo czekać – ludzie ci błyskawicznie dobrali się do wnętrzności Modern Warfare 2. Wpierw poskutkowało to aimbotami i wallhackami, jak się okazuje był to jednak dopiero początek. Za cheatami podążyły dalsze modyfikacje: m.in. dostęp do konsoli, wprowadzenie możliwości wychylania się zza rogów i przede wszystkim wsparcie dla dedykowanych serwerów. Zainteresowanych odsyłamy na umieszczony na serwisie Youtube film, w którym można podziwiać efekty wspomnianych modyfikacji.

Powstaje pytanie, jaki to wszystko będzie miało skutek? Czy Infinity Ward oraz przyglądające się całej sytuacji inne firmy uznają, że nie warto wprowadzać takich restrykcji, bo i tak ludzie znajdą sposób na ich obejście? A może widząc wszystkie te modyfikacje i cheaty oraz niską sprzedaż wersji pecetowej znajdą potwierdzenie dla niekorzystnych opinii o graczach komputerowych? W takim wypadku mogłoby to skutkować dalszym zmniejszeniem wsparcia i środków jakie firmy te poświęcają wersjom pecetowym.

Więcej:Nawet twórcy Call of Duty martwią się, że ludzie mają już dość tej serii strzelanek. Mimo to nie składają broni, prezentując nowości z CODNext