Natal otrzyma wsparcie 12 czołowych deweloperów
Firma Microsoft ogłosiła, że Natal, kolejny pomysł na próbę zrewolucjonizowania rozrywki elektronicznej, otrzyma wsparcie 12 czołowych deweloperów i wydawców. Wśród z nich znajdują się rzeczywiście najlepsi - Activision Blizzard, Ubisoft, czy chociażby Square Enix. Stawka jest wysoka, bo może chodzić o poszerzenie grupy odbiorców gier, czyli zdobycie nowych klientów.
Szymon Liebert
Firma Microsoft ogłosiła, że Natal, kolejny pomysł na próbę zrewolucjonizowania rozrywki elektronicznej, otrzyma wsparcie 12 czołowych deweloperów i wydawców. Wśród z nich znajdują się rzeczywiście najlepsi - Activision Blizzard, Ubisoft, czy chociażby Square Enix. Stawka jest wysoka, bo może chodzić o poszerzenie grupy odbiorców gier, czyli zdobycie nowych klientów.
Informacja została ogłoszona na targach Tokyo Game Show, podobno tuż przed konferencją konkurencyjnego koncernu Sony. W bardzo wymownym geście przekazano, że Natal cieszy się dużym zainteresowaniem. Na dowód tego Microsoft przedstawił listę 12 niezależnych od firmy wydawców, którzy zapewnią niezbędne wsparcie, tworząc gry wykorzystujące technologię Natal.
Wśród firm pojawiają się: Activision Blizzard, Bethesda, Capcom, Disney Interactive, Electronic Arts, Konami, MTV Games, Namco Bandai, Sega, Square Enix, THQ, oraz Ubisoft. Jak widać, prawie wszyscy liczący się wydawcy postanowili spróbować sił z Natalem, chociaż nie wiemy czy pracują już nad grami. Może te informacje zostaną uzupełnione wkrótce.
Więcej wiadomości o Natalu prawdopodobnie ujawnią przedstawiciele kilku powyższych firm na targach. Jednym z nich jest Hideo Kojima, według którego pomysł zadziała także z bardziej rozbudowanymi grami. Znany twórca jest pod wrażeniem dzieła Microsoftu, bo pozwoli ono grać wszystkim. Jednocześnie Kojima zaznacza też, że Natal nadaje się nie tylko do casualowych gier.

Co przygotuje Kojima? Tego jeszcze nie wiemy, ale autor chciałby stworzyć grę z Natalem. Sama technologia została zaprezentowana na E3 2009 i zrobiła wrażenie. W rzeczywistości nie jest to rewolucja techniczna, bo takie rozwiązania pojawiały się już dawno temu (także u konkurencji). Chodzi raczej o stworzenie powszechnego systemu/interfejsu, który obsłuży każdy użytkownik.
Jedyną przeszkodą dla wielu ludzi, którzy mogliby bawić się grami jest oczywiście kontroler. Nie każda osoba potrafi i chce uczyć się obsługi groźnie wyglądającego pada. Prawie każda potrafi natomiast machać rękoma, wykonywać gesty i stroić miny. No właśnie, czy tak będą wyglądały gry na Natala? Jeśli taka jest wizja twórców, to Xboksa 360 czeka prawdziwe oblężenie „party games”.
- Nowy film prezentujący możliwości Natala (w języku japońskim, YouTube)
Komentarze czytelników
dresX94 Senator
Ja tam kupię Natala ale chyba bardziej z ciekawości bo i tak pozostanę przy padzie
zanonimizowany26519 Generał
Jeez co za input lag . Jesli bedzie to tak lagowac w finale to jedynie do czego sie nada to do party games ;] .
andrzej1 Senator
Ja chyba też kupię ale właśnie bardziej z ciekawości :-)))
zanonimizowany476734 Generał
Jak zrobią pod to gry jak RE5 , Call of duty itp to niezłe to będzie