Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 17 lipca 2021, 10:30

autor: Patryk Kubiak

Według tego rozwiązania Shepard mógłby być bohaterem kolejnego Mass Effecta

Fani Mass Effecta od kilku miesięcy żywo dyskutują na temat zapowiedzianej kolejnej części gry. Teraz jeden z nich odkrył potencjalną możliwość powrotu komandora Sheparda jako protagonisty.

UWAGA! W newsie znajdują się spoilery z serii Mass Effect. Jeżeli nie chcesz ich przeczytać, zakończ lekturę już tutaj.

W SKRÓCIE:
  1. Fan serii Mass Effect opublikował na Reddicie post z teorią dotyczącą powrotu Sheparda w kolejnej części gry.
  2. Na potwierdzenie tezy odnalazł w DLC do ME3 linijkę dialogową Garrusa, która mogła być puszczeniem oczka twórców do graczy.

Jedną z głównych zagwozdek fanów serii Mass Effect jest to, kim będzie protagonista nadchodzącej produkcji. Najczęściej powtarzaną, ale i najmniej realną wydaje się opcja, w myśl której do tytułu powróci grywalna postać komandora Sheparda, głównego bohatera pierwszej trylogii ME. Intrygujące światło na tę kwestię rzucił jeden z użytkowników Reddita o nicku BreadBrown. Przy okazji ogrywania Mass Effecta: Edycji legendarnej odkrył sposób, który twórcy umieścili w grze, a który mógłby posłużyć do uzasadnienia powrotu komandora Sheparda.

Otóż opublikowany post wspomniany gracz zatytułował: „Stawiam pieniądze na to, że w następnej części Mass Effect pojawi się komandor Shepard, który będzie w kriogenicznym śnie na początku”. Na poparcie swojej tezy BreadBrown zamieścił screen z rozgrywki, na nim zaś widnieje cytat Garrusa w jego maszynowni. Kosmita mówi Shepardowi:

Jeśli wojna źle się dla nas potoczy, może moglibyśmy zamrozić cię na 50 000 lat, Shepard. Mógłbyś przejść od bycia jedynie sławnym do stania się legendą.

Screen z rozgrywki BreadBrowna.

Linijka dialogowa jest łatwa do przeoczenia, bo stanowi część DLC Z prochów. Można ją usłyszeć podczas wykonywania misji prowadzącej do włączenia Javika do drużyny. Warto dodać, że Ci, którzy ukończyli trylogię ME, wiedzą, że jest tylko jedno zakończenie w trzeciej części, które pozwoliłoby Shepardowi pojawić się w kontynuacji. I jest ono zdecydowanie jednym z najbardziej niewdzięcznych.

W tej chwili pozostaje nam – jako fanom serii – uzbroić się w cierpliwość. Mass Effect 5 został oficjalnie zapowiedziany pod koniec zeszłego roku, co oznacza, że jest już zapewne w fazie rozwoju. Kwestią czasu jest, gdy poznamy protagonistę gry. Czy powinien być nim Shepard? Moim zdaniem – trzeba oddać komandorowi co komandorskie i pozostawić go na zasłużonej emeryturze.

  1. Deweloper Mass Effecta 3 zdradza po 10 latach tajemnicę easter egga
  2. Mass Effect: Legendary Edition – mod przywraca oryginalne ujęcia kamery