Nowa gra z serii Mass Effect na pierwszym zwiastunie
Studio BioWare zaprezentowało teaser trailer piątej odsłony cyklu Mass Effect. Projekt nosi roboczą nazwę The Next Mass Effect, a w zapowiadającym go materiale wideo możemy zobaczyć między innymi Liarę T'Soni oraz usłyszeć Żniwiarzy.
Studio BioWare zrobiło niespodziankę graczom i zaprezentowało teaser trailer piątej odsłony cyklu Mass Effect. Jako że omawiany projekt nie ma nawet tytułu (autorzy określają go mianem „Następnego Mass Effecta”, ang. „The Next Mass Effect”), na jakiekolwiek oficjalne konkrety na jego temat zapewne przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Dobrze jednak wiedzieć, że BioWare nie porzuciło jednej ze swoich flagowych serii po „takim sobie” przyjęciu jej najnowszej odsłony.
Enigmatyczny materiał wideo zabiera nas w podróż przez galaktykę (co ciekawe, jej wygląd odpowiada bardziej Galaktyce Andromedy aniżeli Drodze Mlecznej). Kamera mija rozmaite kosmiczne struktury, gwiazdy, planety i księżyce, a także... zniszczony przekaźnik masy. W końcu trafiamy na powierzchnię skutego lodem globu; wędruje po nim Liara T’Soni (!), która w śniegu znajduje element wyposażenia żołnierzy Przymierza. W tle widać natomiast statek, przy którym stoją Kroganin, Salarianin oraz Drell.
Wszystko to sugeruje, że kolejny Mass Effect przedstawi dalszy ciąg historii z oryginalnej trylogii. Dźwięki wydawane przez Żniwiarzy zdają się natomiast podpowiadać, że o wojnie z maszynami nie zapomnimy tak łatwo.
- BioWare
- EA / Electronic Arts
- Mass Effect (marka)
- trailery (gry)
- gry RPG
- The Game Awards 2020
- PC
- PS5
- XSX
Komentarze czytelników
rafq4 Generał
Jestem ciekawy, na co postawią w tej grze. Czy będzie to kontynuacja, czy może jakaś nowa historia? Wiadomo już, że wrócą stare, kochane ziomeczki <3 a przynajmniej jeden póki co. Mam nadzieję, że i reszta. Może teraz głównym bohaterem będzie właśnie Liara? Część pancerza z logiem N7, który znajduje w teaserze stymuluje wyobraźnię w kierunku Shepa. Z drugiej strony biorąc pod uwagę zakończenie ze zniszczeniem Żniwiarzy, jeśli Cerberus zdołał wrócić Shepa do żywych w ME2, może i tym razem jakimś cudem Łazarz powstanie? Teaser w sumie daje znać, że wrócimy chyba z powrotem do Drogi Mlecznej. Tutaj trochę mi szkoda Andromedy. Koncept gry + rozwiązania i mechaniki z trylogii mogły ją zrobić naprawdę ciekawym Mass Effectem. Trochę się podjarałem prawdę mówiąc. Czekam szybciej, niż ->>
Tolya Junior
Ewentualnie zakładam tą gorszą fabułę odpowiadającą za nowym ME...... otóż Liara wcale nie szuka Shepa w Milk Way czy w Andromedzie.... a Staruszka Rydera... Przecież w Andromedzie kontaktowała się z nim przez hologramy kilka razy, wyglądało na to że znają się dobrze... nie wiem co o Tym myśleć... Jeśli faktycznie ma to kontynuować trylogię i Zniwiarze walają się tu i tam to może oznaczać coś w zasadzie zemsty Kettów na ziemian w zamian za najechanie ich galaktyki czy coś.. Kurde no możliwości mutlum :D
daforex Pretorianin
Uwielbiam Mass Effecta, teaser wspaniały, ale po Inkwizycji, Andromedzie, Anthem i odejściu wielu członków załogi, nie potrafię już uwierzyć że BioWare potrafi jeszcze stworzyć dobrą grę. Bardzo chciałbym się mylić, ale na ten moment zwyczajnie w to nie wierzę.
lordpilot Legend
Analiza trailera, moim zdaniem gość, który to pisał dobrze kombinuje:
Menthor87 Legionista
Ja to myślę tak, jeżeli w najnowszej odsłonie Shepard przeżyje to tylko i wyłącznie jako radny cytadeli, ewentualnie bardziej jako taka postać poboczna typu Anderson w 3-ce. Tak samo myślę o każdej innej postaci z oryginalnej trylogii, są oni po prostu nieruszalni. Bo skoro chcą robić niby kontunuuację to musi być coś nowego inaczej podzieli los Andromedy albo jeszcze gorzej. (jako fan mass effecta przeszedłem i nawet mi się podobało, ale przeszedłem tylko raz, a oryginalną trylogię ok 6 razy)