filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 5 listopada 2019, 13:04

autor: Paweł Woźniak

Martin Scorsese argumentuje swoją krytykę filmów Marvela

Znany reżyser Martin Scorsese wypowiedział się po raz kolejny na temat filmów Marvela. Twórca broni swojej krytycznej wypowiedzi, jednak zaznacza, że negatywna opinia wcale nie oznacza, że nienawidzi tego typu produkcji.

Nieco ponad dwa tygodnie temu za sprawą wypowiedzi znanych reżyserów - Martina Scorsese i Francisa Forda Coppoli – w świecie filmowym zawrzało. Panowie wyrazili się dość nieprzychylnie o marvelowskich produkcjach, a Scorsese porównał je do parków rozrywki. Na krytykę odpowiedzieli aktorzy i reżyserzy powiązani z MCU oraz szef Disneya - Bob Iger. To wystarczyło, aby twórca Taksówkarza oraz Irlandczyka wytłumaczył się ze swoich słów na łamach serwisu The New York Times.

Napisał przede wszystkim, że jego wcześniejsza wypowiedź nie oznacza, że nienawidzi filmów Marvela, ale raczej, że nie są to produkcje dla niego.

Wiele filmów franczyzowych tworzą ludzie o dużym talencie i artyzmie. Widać to na ekranie. Fakt, że same filmy mnie nie interesują jest kwestią osobistego gustu i temperamentu. […] Gdy się wychowywałem, rozwinąłem poczucie filmu – tego jakie były i jakie powinny być – to było tak daleko od uniwersum Marvela, jak my na Ziemi jesteśmy od Alfy Centauri.

Reżyser wyjaśnił również, że gdy był młodszy, to oglądał filmy Alfreda Hitchcocka i przyznał, że może uznać je za filmy franczyzowe tamtej epoki i one również były swego rodzaju parkami rozrywki, ale nie to było ich cechą charakterystyczną. Bez bolesnych emocji w tle i odpowiedniego charakteru aktorów byłyby one tylko zlepkiem dynamicznych i eleganckich cięć. Stwierdził, że dzisiejsze produkcje są „badane rynkowo, sprawdzane pod publiczność i przerabiane aż do momentu, gdy będą gotowe do konsumpcji”.

Martin Scorsese argumentuje swoją krytykę filmów Marvela - ilustracja #1
A czy Wy lubicie filmy Marvela?

Scorsese dodał, że jest jednak konkretny powód, dla którego wypowiada się negatywnie o filmach Marvela. Obecnie tytułom niefranczyzowym jest po prostu bardzo ciężko przebić się przez wszystkie najpopularniejsze produkcje. Potrzebne są do tego spore ilości pieniędzy przeznaczonych na reklamy i promocje, na co często nie stać mniejszych producentów. Jako reżyser chciałby, aby na ekranach pojawiały się one znacznie częściej. Z pomocą spieszą chociażby platformy streamingowe, oferujące miejsce również dla mniej znanych, aczkolwiek ambitnych tytułów.

W jego opinii na temat filmów nie powinniśmy doszukiwać się niczego negatywnego. Każdy ma prawo do jej wyrażenia, tym bardziej jeśli jest ona poparta sensownymi argumentami. Cieszmy się, że przyszło nam żyć w czasach, w których miłośnicy kina, gier czy nawet czekolady mają aż tak szeroki wybór i każdy może znaleźć coś dla siebie.