Kolejne kontrowersje związane z Bully
Kontrowersyjna gra Bully już od samego początku wzbudzała wiele emocji i z pewnością jeszcze przez długi czas będzie o niej głośno. Już sama tematyka rozgrywki, „mroczna” strona szkolnego życia, wielu osobom staje kością w gardle, a teraz jeszcze niezłomny obrońca moralności, adwokat Jack Thompson, dostrzegł w niej niebezpieczne dla nastolatków sceny.
Maciej Myrcha
Kontrowersyjna gra Bully już od samego początku wzbudzała wiele emocji i z pewnością jeszcze przez długi czas będzie o niej głośno. Już sama tematyka rozgrywki, „mroczna” strona szkolnego życia, wielu osobom staje kością w gardle, a teraz jeszcze niezłomny obrońca moralności, adwokat Jack Thompson, dostrzegł w niej niebezpieczne dla nastolatków sceny.
I nie chodzi bynajmniej o sceny przemocy, palenia papierosów, picia alkoholu czy używania słów powszechnie uważanych za nieprzyzwoite. Jack Thompson ze zgrozą „odkrył”, iż dzięki Bully gracz może być świadkiem zachowań homoseksualnych – główny bohater bowiem, od czasu do czasu sprawdza swoje umiejętności igrania z migdałkami płci przeciwnej, problem jednak w tym, iż to samo może zrobić z chłopakiem. I właśnie to zdaniem „sławnego” adwokata, może spowodować w psychice nastolatków spore zawirowania.
Co ciekawe, opisywane sceny są doskonale znane organizacji ESRB, która grze przyznała kategorię T (12+). W rozmowie z redaktorami serwisu GameSpot, przedstawiciele ESRB potwierdzili, iż były one brane pod uwagę podczas kategoryzacji Bully. No cóż, Rockstar Games po raz kolejny zapewniła sobie darmową reklamę.

GRYOnline
Gracze
Steam
- Rockstar Games
- PS2
Komentarze czytelników
gereg Senator
bardzo dobra gra. swietny klimat i rozbudowana fabula.
zanonimizowany393477 Legionista
ale to oni znowu robia kontrowersyjna gre ;-)
zanonimizowany175529 Konsul
Hehehe... kto jak kto ale Rockstar wie jak sobie podbijać publicity:)
Cziczaki Legend

Gdyby dziś pojawiłby się taki adwokat to zaraz by dostał odsiadkę za "dyskryminowanie osób homoseksualnych".