Killzone 3 coraz bardziej realny

W sieci zamieszczone zostały kolejne wieści mówiące o rozpoczęciu prac nad trzecią odsłoną cyklu Killzone. Przed blisko trzema tygodniami debiut gry jeszcze w 2010 roku sugerowała w dziale plotek redakcja The Official PlayStation Magazine, natomiast dzisiaj zapowiedź produkcji, rzekomo oficjalną, wyemitowano w jednym z programów holenderskiej telewizji.

Z informacji zamieszczonych na łamach niemieckiego serwisu Eurogamer.de wynika, że oficjalną informację o istnieniu Killzone 3 przekazał prowadzącym program Jan-Bart van Beek, szef działu animacji w studiu Guerilla Games. Podobno wyjawił on w jego trakcie, że debiut gry na światowym rynku zaplanowany został wstępnie na 2011 rok.

Istnieje jednak szansa, że kontynuacja konfliktu pomiędzy organizacją ISA a Helghastami, których siedzibę dane nam było zaatakować w części drugiej, mogłaby zawitać do sklepów jeszcze w przyszłym roku. Ostateczna decyzja w tej sprawie zależy bowiem tylko i wyłącznie od wydawcy – firmy Sony Computer Entertainment. Deweloperzy są przekonani, że uda im się dokończyć produkcję przed końcem 2010 roku.

Informacje o trzeciej odsłonie Killzone nie powinny nas dziwić. Pomijając już zakończenie „dwójki”, jednoznacznie sugerujące kontynuację, mamy tu przecież do czynienia z jedną z najważniejszych marek z punktu widzenia PlayStation 3. Wystarczy wspomnieć, że poprzednia odsłona, obecna w sklepach od końca lutego bieżącego roku, trafiła do ponad dwóch milionów posiadaczy tej platformy (nieoficjalne dane dostarczone przez serwis VGChartz.com).

Zgodnie z oczekiwaniami gra zaprezentowała moc drzemiącą w konsoli Sony, zdobywając przy tym świetne noty w mediach. Aktualnie średnia z ocen wystawionych przez większość największych redakcji kształtuje się poziomie 91%, co stawia dzieło Guerilla Games pośród najlepszych pozycji dostępnych na PS3.

Zaskoczeniem nie powinna być także tak wczesna data debiutu (nawet jeśli mamy do czynienia z plotką). Guerilla Games dysponuje przecież kompletnym silnikiem graficznym, który wystarczy jedynie zaadaptować na potrzeby Killzone 3. Firma poznała także architekturę PlayStation 3, więc konsola nie ma przed jej pracownikami żadnych tajemnic. Dlatego też potencjalne skrócenie produkcji z czterech do dwóch lat jest jak najbardziej możliwe.