Kangurek Kao - cała seria po latach wróciła do sprzedaży

Ambitny Łoś
Nie chce cię martwić, ale na GOG widnieje, że gry w wersji cyfrowej nie będą posiadały dubbingu PL więc i tak samemu będziesz musiał sobie do nich dograć dubbing PL albo zrezygnujesz z tego. Ale przy Kangurek Kao 2 czy Rayman 3 dubbing PL jest kozacki.

Kangurek Kao 1 i 2 przechodziłem ponownie na Win10 rok temu i sam dostosowałem sobie stare wersje pudełkowe PL pod nowy system :)

Wiem, że do jedynki dogrywałem coś z sieci, by nie odpalała w oknie tylko łapała fullscreen oraz wykrywała wyższe rozdzielczości. Czyli podobny zabieg jak z Rayman 2 pod Win10 z nGlide. Płyta musiała być też w napędzie, bo inaczej gra nie była po polsku tylko po angielsku. Dziwne, że dubbing PL czyta z płytki.

Z dwójką kangurka PL było mniej problemów pod Win10, ale też był potrzebny mały zabieg, by gra działała prawidłowo na najnowszym systemie. Kangurek Kao 2 mocno naśladował Rayman 2 z 1999, bo z trójki Raymana z pewnością nie kopiował, bo wyszedł po nim ledwie pół roku później.

Widać, że GOG postanowił wprowadzić do sprzedaży trylogie Kangurka, bo zrobi się szum przy premierze czwartej części za kilka miesięcy.

W mojej opinii Kangurek Kao 1 jest średni. Natomiast Kangurek Kao 2 dość solidny, ale z tamtych lat są lepsze platformówki 3d jak np:
Super Mario 64, Crash Bandicoot 1-3, Rayman 2 i 3, American McGee's Alice, które mocną mają pozycje i legacy :)

I to jest boska wiadomość, jak przeczytałem e-maila na telefonie w pracy z nowościami na GOG to aż podskoczyłem. Jak dostaje się taką informację na początku tygodnia, to wiadome że cały będzie świetny. Kiedy Kao 2 pokazał się na Steam to miałem jakiś promyk nadziei, że może a nuż jeszcze moja ulubiona pierwsza odsłona oraz trzecia która również jest ciekawa się pojawią. Miałem jeszcze taką bardziej cichą nadzieję, aby to trafiło na GOG.

I proszę bardzo, GOG rządzi i firma TATE również! Nie mogłem się doczekać aż w końcu usiądę do komputera i dokonam zakupu.

Seria Kao dla PC jest dla mnie tym, czym Mario 3D na Nintendo. Już nikt Kao mi nie zabierze, bo mogę zrobić nawet tysiąc kopii.

Oby działała lepiej niż ta którą mam na płycie. Jedynka bardzo nie lubi się z nowym systemem.

A "Croc: the legend of the Gobbos"? To dopiero przyjemna gierka :-) Super, że platformówki 3d wracają do łask, to zdecydowanie mój ulubiony gatunek. Tym bardziej cieszy mnie informacja o Kangurku Kao :-)

Super wiadomość. Do kolekcji brakuje mi trzeciej części, więc chętnie kupię ten zestaw :D