Jeremy Soule odpowiada za soundtrack The Elder Scrolls IV: Oblivion
Jak podała firma Bethesda Softworks, wielokrotnie nagradzany kompozytor Jeremy Soule będzie odpowiadał za przygotowanie unikatowej ścieżki dźwiękowej do czwartej części popularnej, przez wielu uważanej za arcydzieło w tym gatunku, serii cRPG The Elder Scrolls, noszącej podtytuł Oblivion. Program trafi na rynek w okresie tegorocznych świąt Bożego Narodzenia.
Krzysztof Bartnik
Jak podała firma Bethesda Softworks, wielokrotnie nagradzany kompozytor Jeremy Soule będzie odpowiadał za przygotowanie unikatowej ścieżki dźwiękowej do czwartej części popularnej, przez wielu uważanej za arcydzieło w tym gatunku, serii cRPG The Elder Scrolls, noszącej podtytuł Oblivion. Program trafi na rynek w okresie tegorocznych świąt Bożego Narodzenia.

To nie pierwszy przypadek, kiedy Jeremy Soule zabiera się za opracowanie soundtracka do gry. Ów artysta pracował m.in. nad muzyką do Total Annihilation, Icewind Dale, trzech wydanych dotychczas, wirtualnych adaptacji książek i filmów z Harry'm Potterem w roli głównej (za Chamber of Secrets otrzymał nawet nagrodę BAFTA - British Academy of Film & Television Arts), a także nad oprawą dźwiękową do The Elder Scrolls III: Morrowind.
Pod tym adresem możecie znaleźć pierwszy utwór z The Elder Scrolls IV: Oblivion, w formie pliku .mp3 do pobrania (zajmuje 2,5 MB). Zainteresowanych osobą pana Jeremy'ego Soule'a odsyłam jego oficjalną witrynę internetową.

Akcja The Elder Scrolls IV: Oblivion osadzona została w świecie fantasy, w prowincji Cyrodiil Imperium Tamriel. Ostatni władca tegoż państwa, z pomocą anonimowego zabójcy, przedwcześnie odszedł z tego świata. Tron Tamriel pozostał pusty. Jak wiadomo, sytuacja taka jest wielce niekorzystna dla każdego kraju, gdyż sprzyja szerzeniu się anarchii, a w tym określonym przypadku, wiąże się z jeszcze gorszymi implikacjami. Mianowicie, gdy Imperium Tamriel nie posiada władcy, wrota do Oblivionu (odpowiednika znanego nam piekła) stoją otworem, umożliwiając wydostawanie się na wolność przeróżnych plugawych bestii. Nie trudno się domyśleć, że światu grozi wielki kataklizm oraz, że nie kto inny jak gracz musi mu zapobiec. Jego zadaniem jest odnalezienie prawowitego następcy tronu i doprowadzenie to tego, by objął rządy nad Tamriel.
Więcej informacji dotyczących The Elder Scrolls IV: Oblivion znajdziecie na łamach Encyklopedii GRY-OnLine.
Więcej:Pudełkowa wersja Oblivion Remastered nie spełnia oczekiwań graczy. „Dziękuję, ale nie skorzystam”

GRYOnline
Gracze
Steam
Komentarze czytelników
Garak Senator
Mam tylko nadzieje ze nie bedzie tak jak w przypadku Morrowinda - wielkie nazwisko, wszyscy sie ciesza , a potem sie okazalo ze calego soundtracku jest raptem 40 minut i jak sie gra w gre ponad 100 godzin to czlowiek dostaje pier*olca gdy po raz 257 slyszy ten sam motyw muzyczny. Do takich gier jak Oblivion soundtrack powinien trwac ze 3 godziny minimum i nie moze opierac sie caly czas na jednym motywie muzycznym tak jak to bylo w przypadku Morro.
PS. Zeby nie bylo - na poczatku muzyka z Morro niesamowicie mi sie podobala ....
zanonimizowany271772 Konsul
Garak <--no na dvd to sie raczej troszke muzyki powinno zmiescic....
zanonimizowany179349 Pretorianin
Muzyka z IWD byla arcydzielem!!! To dobrze wrozy oprawie dzwiekowej Obviliona :)