Zaloguj się
Utwórz konto
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Niektóre kolekcjonerskie edycje gier to prawdziwe skarby (i przy okazji kawał historii). Jeden z fanów PoE odkrył u siebie artefakt z czasów, kiedy o serii jeszcze mało kto słyszał.
Darmowe gry sieciowe z ciągłym wsparciem deweloperskim zazwyczaj nie miewają wydań fizycznych. Nie jest tak jednak we wszystkich wypadkach i na rynku znajdziemy kilka perełek, które są prawdziwą gratką dla kolekcjonerów (i przy okazji swoistą wycieczką w przeszłość).
Należy do nich paczka gadżetów związanych z pierwszym Path of Exile, którą otrzymali tylko wybrani gracze podczas zamkniętej fazy beta gry w 2012 roku. Znaleziskiem tym podzielił się ostatnio z Redditem jeden z fanów.
Oprócz wydania DVD gry w wersji beta zestaw zawierał także soundtrack, koszulkę z logiem PoE oraz plakat przedstawiający mapę świata, w którym rozgrywa się akcja serii - Wraeclast. Wszystko to spakowane w pudełku z logiem Grinding Gear Games.
Aby otrzymać upominek, nie wystarczyło jednak tylko być uczestnikiem bety. Kto chciał na niego zasłużyć, musiał wesprzeć produkcję zestawem Silver Supporter Pack lub wyższym w hierarchii. Ale jaką dokładnie wersję gry zawierało pudełko i co najważniejsze – czy jest jeszcze grywalna? Szczęśliwy posiadacz tego skarbu spieszy nam z pomocą.
Łatka, na etapie której była wtedy gra, to Closed Beta 0.9. System handlu prawdopodobnie jeszcze nie istniał. Trzeba było przejść kampanię (tylko Akt 1 i 2) trzy razy, żeby dostać się do endgame’u. Dodano PvP. Miłe wspomnienia.
Niestety jednak na płycie znajdował się jedynie instalator, a zatem dalej potrzebowalibyśmy połączenia z serwerem, żeby dołączyć do rozgrywki. Nie zmienia to faktu, że znalazło się kilku śmiałków rozważających odtworzenie wersji docelowej, choć zapewne byłoby to bardzo trudne już na tym etapie zadanie. Innych graczy z kolei ogarnęła nostalgia.
Byłoby super, gdyby dało się w to grać w oryginalnej wersji. Ostatnio na przykład zagrałem ponownie w klasyczne Diablo 2 chyba na patchu 1.01 — bez Lord of Destruction, bez niczego. Zabawne jest zwłaszcza to, że gniazda na przedmioty w ogóle nie były ze sobą spójne :D
Przeszedłem też całą kampanię podstawowego Diablo 3, ale do tego potrzeba wersji konsolowej na PS3/Xbox 360.
- Gophy6
Od tamtego czasu seria Path of Exile przeszła bardzo długą drogę i wielu graczy nie chciałoby się już teraz rozstawać z nowymi funkcjami, które przyniosły kolejne łatki, a także wydanie premierowe. Tymczasem kontynuacja - Path of Exile 2 - w dalszym ciągu tkwi w fazie wczesnego dostępu i chyba wciąż daleko jej do stania się godną następczynią „jedynki”.
2
Autor: Danuta Repelowicz
Hiszpańskie serce i japońska dusza. Absolwentka filmoznawstwa ze szczególną słabością do RPG-ów i bijatyk. Miłośniczka wiedzy tajemnej, nauk o kosmosie, musicali i wulkanów. Dorastała na Onimushy, Tekkenie i Singstarze. Wcześniej związana z serwisem GamesGuru, pisze i tworzy od najmłodszych lat. Prywatnie także wokalistka i wojowniczka Shorinji Kempo stopnia 4 Kyu. Specjalizuje się w narratologii i ewolucji postaci. Świetnie porusza się też po tematyce archetypów i symboli. Jej znakiem rozpoznawczym jest wszechstronność, a jej ciekawość często prowadzi ją w najdziksze ostępy umysłu i wyobraźni.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
