Google zapłaci miliony złotych Ceneo za naruszenie sądowego zakazu dotyczącego nieuczciwej konkurencji
Sąd nałożył karę na Google za złamanie wcześniejszych postanowień. Teraz amerykański gigant musi zapłacić wielomilionowe odszkodowanie polskiemu Ceneo, chociaż sprawa toczy się o znacznie większe pieniądze.
W marcu 2024 Sąd Okręgowy w Warszawie zakazał Googlowi faworyzowania swojej porównywarki Google Shopping i tym samym dyskryminowania Ceneo. Polska firma stwierdziła, że warunki nie zostały dotrzymane, co wiązałoby się z karą 50 tysięcy złotych dziennie za każdy dzień naruszenia. Teraz Sąd Rejonowy we Wrocławiu podjął decyzję o wysokości kary, ale kwota nie zadowala żadnej ze stron (vide Dziennik Gazeta Prawna).
Google ma zapłacić karę na rzecz Ceneo
Jak donosi Dziennik Gazeta Prawna, Sąd Rejonowy we Wrocławiu podjął decyzję o nałożeniu kary 8 milionów złotych za 160 dni naruszenia postanowienia z marca 2024 roku. To mniej, niż oczekiwało Ceneo, ponieważ firma chciała 14,35 miliona złotych za 287 dni, czyli za cały okres od zapadnięcia wyroku. Sąd jednak nie wziął pod uwagę dni sprzed doręczenia postanowienia oraz części dowodów, które Ceneo przedstawiło jedynie w formie zrzutów ekranu, bez poświadczenia notarialnego.
Ceneo już wniosło apelację od wyroku, ale obie strony wstrzymały się od komentarza w sprawie decyzji sądu. Iga Małobecka-Szwast, prezeska fundacji Blue Dragon Institute i radczyni prawna, stwierdziła, że sprawa jest istotna dla wszystkich Polaków, ponieważ praktyki Google'a wypaczały wyniki wyszukiwania, gdy próbowaliśmy porównywać ceny. Poza tym nałożenie kar na Google jest pewnym przełomem, bo pokazuje, że w skali kraju międzynarodowy gigant nie może czuć się bezkarny (vide Bankier.pl).
Sprawa toczy się jednak o znacznie większe pieniądze. Google miał prowadzić antykonkurencyjne praktyki od 2013 roku, a roszczenie za ten okres opiewa łącznie na kwotę około 2,3 miliarda złotych z wliczonymi już odsetkami od 29 listopada 2024 roku. Poza tym Ceneo oczekuje odsetek za okres od dnia wniesienia pozwu aż do zapłaty odszkodowania przez Google.
Dla amerykańskiej firmy to niejedyny problem i poważniejsze kłopoty ma w Stanach Zjednoczonych, bo w 2024 Google został uznany za monopolistę. To może skończyć się podziałem giganta i odłączeniem od siebie między innymi Chrome’a, Androida i wyszukiwarki Google.
