Godzilla: Save the Earth już dostępna na PS2, wersja na konsolę Xbox opóźniona

Godzilla: Save the Earth – najnowsza produkcja firmy Atari, opowiadająca o perypetiach mierzących kilkadziesiąt metrów wysokości potworów, trafiła wreszcie do sklepów – taką oto wiadomość podano wczoraj w oficjalnym oświadczeniu prasowym. Niestety, jak na razie rzeczy tyczy się wersji na PlayStation 2, posiadacze Xbox-a będą musieli jeszcze trochę poczekać.

Pierwotnie Godzilla: Save the Earth na konsolę Xbox miał trafić do sklepów 9 listopada bieżącego roku. Według najnowszych doniesień koncernu Atari, nie stanie się to jednak wcześniej, jak 22 listopada. Nie podano żadnych przyczyn opóźnienia.

Powiązane:Jedyny taki Wolfenstein. RtCW pozwalał nam strzelać do nazistów-okultystów i potrafił przestraszyć

Godzilla: Save the Earth to kolejna, po Godzilla: Destroy All Monsters Melee gra akcji, jaką dla posiadaczy konsol przygotował zespół Pipeworks Software, wraz z koncernem Atari. Gracz będzie mógł się wcielić w jednego z osiemnastu słynnych potworów, zrównać z ziemią olbrzymie metropolie oraz oczywiście – walczyć z innymi zmutowanymi okazami fauny.

Wśród potworów znalazły się takie egzemplarze jak Mothra, JetJaguar czy SpaceGodzilla. Na początku rozgrywki dostępna jest tylko część bohaterów – pozostałych członków zmutowanej menażerii trzeba będzie odblokować, wykonując określone zadania. Gra oferuje aż dziewięć trybów rozgrywki, spośród których najważniejszą część stanowi „Action” – rozgrywka single player, nastawiona na rozegranie szeregu misji. Oprócz tego dostępne są tryby „Challenges” – ze specjalnymi wytycznymi odnośnie celu zadania oraz „Custom”, gdzie każdy gracz może samodzielnie ustawić parametry decydujące o końcowym sukcesie. Nie można również zapomnieć o trybie multiplayer, zarówno tym tradycyjnym, przy jednej konsoli jak i potyczkach online (do czterech graczy jednocześnie).

Epicka walka o przyszłość Ziemi rozegra się w dwunastu wielkich metropoliach. San Francisco, Los Angeles, Tokio, Osaka – to tylko niewielka część tego, co można zobaczyć w grze. Aby urealnić zagrożenie płynące z ataków potworów na każde z miast, autorzy zaaplikowali skomplikowane mechanizmy destrukcji budynków. Wieżowce mogą ulec minimalnym obrażeniom, ale wystarczy kilka potężnych ataków, aby z hukiem zrównać je z ziemią.

Więcej:„Mam nadzieję, że zrozumiecie”. Twórcy realistycznego symulatora życia inZOI rozczarowali społeczność w dwóch sprawach