Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 14 listopada 2007, 09:04

Firma Interplay Entertainment wskrzesza swoje studio deweloperskie

Borykająca się z problemami finansowymi firma Interplay Entertainment nie zamierza odejść z tego świata bez walki. Uznany niegdyś producent i wydawca wciąż chce tworzyć gry komputerowe, ale nie ma na to pieniędzy.

Borykająca się z problemami finansowymi firma Interplay Entertainment nie zamierza odejść z tego świata bez walki. Uznany niegdyś producent i wydawca wciąż chce tworzyć gry komputerowe, ale nie ma na to pieniędzy.

Choć może wydawać się to śmieszne, Herve Caen i spółka nadal poważnie myślą o produkcji gry MMO, korzystającej z marki Fallout. Aktualnie Interplay Entertainment próbuje znaleźć fundusze, które pozwolą zrealizować ten projekt, a potrzebna jest spora kwota, gdyż tego typu programy do tanich nie należą. Na razie firma ogranicza się do reanimacji swojego studia deweloperskiego i zatrudniania pracowników. Jednym z tych ostatnich jest Jason Anderson – grafik, który współtworzył m.in. takie produkcje, jak Fallout, Fallout 2, Stonekeep czy Arcanum: Przypowieść o Maszynach i Magyi.

Firma Interplay Entertainment, która w ostatnim kwartale roku fiskalnego mogła pochwalić się obrotem w wysokości 47 tysięcy dolarów, planuje również tworzenie innych gier. Earthworm Jim, Baldur’s Gate: Dark Alliance, Descent oraz MDK – to tytuły, do których Caen i spółka wciąż mają prawa. Produkcja kolejnych programów z wymienionych wyżej serii uzależniona jest jednak od pieniędzy. Jeśli takowe się pojawią, nie jest wykluczone, że zobaczymy je w przyszłości na rynku.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej