Fable Fortune trafi do wczesnego dostępu w lipcu
Fable Fortune, czyli karcianka osadzona w uniwersum wykreowanym przez złotoustego Petera Molyneux, trafi w ręce graczy w lipcu – tytuł zostanie wówczas udostępniony w ramach steamowego Wczesnego Dostępu oraz xboksowego Xbox Game Preview. Zagrają w niego zarówno pecetowi, jak i xboksowi gracze.
Fable Fortune jest na ostatniej prostej na sklepowe półki – produkcja, nad którą pieczę sprawuje zespół Flaming Fowl Studios, założony przez byłych pracowników nieodżałowanego LionHead, trafi do sprzedaży jedenastego lipca. Gra zostanie udostępniona w ramach steamowego Wczesnego Dostępu oraz xboksowego Xbox Game Preview, w zestawie „Founder's Pack”, w którym mają się znaleźć cyfrowe dobra o wartości czterdziestu dolarów (około 160 złotych). Mowa między innymi o dwudziestu paczkach z kartami – wśród nich znajdziemy zarówno ekskluzywny egzemplarz (Flaming Fowl), jak i niezwykle rzadką kartę (Giant Egg). Wszystko to wyceniono na 12,99 euro, co w przeliczeniu powinno zaowocować kwotą rzędu 50 złotych. Co ciekawe, kiedy prace nad nią dobiegną już końca, ma ona trafić do cyfrowej dystrybucji jako pozycja free-to-play – autorzy deklarują, że nastąpi to jeszcze w tym roku.

Warto odnotować, że Fable Fortune rozpoczęło żywot w 2016 roku – autorzy szukali wówczas wsparcia w serwisie Kickstarter, jednak w międzyczasie udało im się pozyskać inwestora chętnego do sfinansowania tego projektu. W rezultacie crowdfundingowa zbiórka została anulowana. Niebawem przekonamy się, czy ta ciekawie zapowiadająca się karcianka sprosta oczekiwaniom fanów serii.
Więcej:Nowości na Steam. Powrót kilku klasycznych marek, z czego jeden mocno nieudany

Gracze
Steam
OpenCritic
- karcianki
- Steam Early Access / wczesny dostęp
- Xbox Game Preview
- Flaming Fowl Studios
- PC
- XONE
Komentarze czytelników
zanonimizowany1218931 Konsul
Czyli zamiast ciekawie zapowiadającego się Fable Legends dostaniemy trzydziestą karciankę w ciągu ostatnich dwóch lat.
Ciekawe czy Microsoft zakładał się jakoś z Nintendo, kto pierwszy zabije swoje konsole. Niedługo wyjdzie Scorpio, na którym nie ma sensu grać, brak ciekawych exów, a w takiej cenie (zakładam spekulacje z serwisu PCG) lepiej złożyć desktop.
Przynajmniej nowe Divinity dostanie tryb mistrza gry, co najbardziej ciekawiło mnie w anulowanym Fable.
legolas93 Konsul

Up@ podaj linka do tej konferencji MS którą już widziałeś, bo zakładam że już widziałeś skoro mówisz o śmierci Scorpio? Nie bój się, tak jak Nintendo nie zginie, tak i Xbox nie zginie. Xbox One sprzedaje się lepiej niż Xbox 360 w analogicznym okresie więc o czym my mówimy.
zanonimizowany425280 Legend
@Sebastian_DamnGoodGamer
Co ci pozwolilo stwierdzic ze Nintendo ma w planach zabicie konsoli? Switch ma na 2017 i 2018 BARDZO mocny grafik czego nie mozna bylo powiedziec o PS4 czy X1 kiedy wchodzily na rynek. Dodatkowo poza exami chwalili sie lista thirdparty z ktorymi beda kooperowac, nie jak to bylo wczesniej ze conajwyzej jakis Capcom czy Sega tworzyl im produkty na wylacznosc tylko w ofercie beda rowniez gry multiplatformowe.