Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 25 listopada 2021, 12:21

Elden Ring na porównaniu graficznym; PS4 Pro i Xbox One X dają radę

Porównania graficzne Elden Ring w trakcie Network Test wskazują na pewne problemy z wydajnością, ale dają też nadzieję posiadaczom starszych konsol.

W SKRÓCIE:
  1. w sieci pojawiły się porównania graficzne Elden Ring na konsolach, nagrane w trakcie sieciowych testów gry;
  2. żadna platforma nie zapewnia stabilnych 60 klatek na sekundę, ale wygląda na to, że PlayStation 4 Pro i Xbox One X nie będą mieć problemów z utrzymaniem obiecanych 30 fps-ów.

Elden Ring to pierwsza gra studia From Software zmierzająca na konsole dziewiątej generacji i to wydania na te platformy (i być może wersja PC) są oczkiem w głowie japońskiego dewelopera. Co jednak z posiadaczami starszych konsol? Cóż, istnieje szansa, że również oni przeżyją względnie komfortową przygodę z tytułem, przynajmniej na najmocniejszych modelach. Nadzieję na to daje porównanie graficzne Elden Ring na różnych konsolach opublikowane przez kanał ElAnalitsaDeBits w serwisie YouTube oraz redakcję Digital Foundry. Materiały możecie obejrzeć poniżej.

Nagrania z konsol pochodzą z niedawnych sieciowych testów gry, a więc mówimy o dość wczesnej wersji programu. Być może dlatego Elden Ring ma drobne problemy z płynnością animacji na wszystkich platformach, nawet na Xboxie Series X i PS5. Inna sprawa, że niestabilny framerate to problem typowy dla gier FromSoftware, szczególnie widoczny na PS4 i XONE.

Znacznie lepiej wypadają mocniejsze wersje platform ósmej generacji, czyli PlayStation 4 Pro oraz Xbox One X. Co prawda na obu urządzeniach nie ma mowy o stabilnych (czy niestabilnych) 60 klatkach na sekundę, ale też chyba nikt tego nie oczekiwał, skoro nawet w starym Dark Souls 3 nie było to możliwe (o Sekiro nie wspominając). Również na PS5 i XSX nie ma na razie mowy o stałych 60 fps-ach w Elden Ring, choćby i w trybie wydajnościowym.

Bandai Namco potwierdziło, że po premierze Elden Ring na PS4 Pro i XONE X będzie działać w zablokowanych 30 fps-ach, a z tym żadne z tych urządzeń nie miało dotąd większego problemu. Obie konsole utrzymywały płynność animacji na poziomie 30-40 klatek na sekundę. Co więcej, w przypadku Xboxa One X zdarzało się, że tytuł wyglądał lepiej niż na nowszym Xboxie Series S (aczkolwiek było to uzależnione od rozdzielczości).

Oczywiście nawet XSS ma przewagę nad ósmą generacją w postaci krótszych czasów ładowania, a PS5 i XSX dodają do tego bardziej szczegółową grafikę oraz wyższą rozdzielczość (do natywnego 4K w trybach jakościowych).

Elden Ring nie zadziała w 60 klatkach na sekundę na PS4 Pro, ale nie powinno mieć problemu z 30 FPS. Źródło: Digital Foundry.

Znacznie gorzej wygląda sytuacja na podstawowych modelach PS4 i XONE, wbrew wcześniejszym doniesieniom. Na obu platformach zdarzają się spadki płynności wyświetlania animacji poniżej 30 klatek na sekundę. Najgorzej wypada tu Xbox One, który w testach Digital Foundry czasami zniżał się do zaledwie 20 fps-ów.

Należy zaznaczyć, że choć w kontekście wcześniejszych testów gier FromSoftware lepiej nie wierzyć zbyt mocno w większe poprawki optymalizacji, to nie można zupełnie wykluczyć takiej możliwości. W Network Test zabrakło choćby zapowiadanego wsparcia ray tracingu, który – jak powszechnie wiadomo – potrafi mieć spory wpływ na działanie produkcji. Opcja ta nie będzie dostępna na premierę – otrzymamy ją w ramach aktualizacji na PS5 i XSX.

Możliwe więc, że FromSoftware wprowadzi usprawnienia w celu zapewnienia komfortowej gry z włączonym RT, przy okazji poprawiając wydajność silnika gry. Ba, można się nawet łudzić, że właśnie dlatego deweloperzy przesunęli debiut tytułu o całe pięć tygodni.

O obecności lub braku tego typu usprawnień przekonamy się w przyszłym roku. Elden Ring zadebiutuje 25 lutego 2022 r. na komputerach osobistych i konsolach PS4, PS5, XOne oraz XSX/S.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej