Ekscytujące wieści dla fanów The Sims, inZOI i Paralives, ale to ten ostatni life sim zaskakuje nas najmocniej - Symulatory życia według Soni
Już niedługo Paralives dołączy do gry o serca fanów symulacji życia. W międzyczasie będziemy mogli jednak wypróbować inZOI na komputerach Apple czy The Sims w wersji planszowej.
Niewiele zapowiadało, że po chwili spokoju w świecie symulatorów życia, to właśnie przełom maja i czerwca okaże się dość intensywny. Tak się jednak złożyło, że doczekaliśmy się kilku naprawdę dużych ogłoszeń i ekscytujących zapowiedzi. Mój kalendarz na najbliższe tygodnie już zaczął pęcznieć i muszę się naprawdę postarać, by być dla Was na bieżąco ze wszystkimi nowościami.
inZOI, The Sims 4, Paralives – najbliższa przyszłość
W ostatnim tygodniu wszystkie trzy najważniejsze tytuły z kategorii symulacji życia ostatnich lat były w stanie przyciągnąć naszą uwagę ekscytującymi wieściami.
- The Sims 4 wchodzi w kolejny sezon, a wraz z nim gracze poznają nowe DLC, darmowe aktualizacje oraz wydarzenie specjalne.
- W oczekiwaniu na dużą aktualizację inZOI, która zadebiutuje w ten piątek (13 czerwca), twórcy zdradzili dużo szczegółów dotyczących rozwoju gry i modyfikacji do niej w ramach serii pytań i odpowiedzi AMA.
- Jakby tego było mało, Paralives otrzymało oficjalną datę premiery we wczesnym dostępie.
To naprawdę był jeden z najbardziej napakowanych ogłoszeniami tygodni dla fanów symulatorów życia. Tak poważne wiadomości zasługiwały jednak na natychmiastową uwagę, dlatego razem z innymi autorami zdążyliśmy opisać te wydarzenia w formie oddzielnych newsów.
Jeśli którykolwiek z tych tematów zdołał Wam umknąć, zachęcam do nadrobienia – dla pełnego obrazu sytuacji. Tutaj skupimy się jak zwykle na dokładniejszym zgłębieniu poszczególnych zapowiedzi czy na mniej oczywistych nowinkach.
Ten przegląd nie jest częścią naszego działu Premium. Decydując się na zakup abonamentu, możesz jednak pomóc w tworzeniu większej liczby takich tekstów. Dziękujemy.
Kup Abonament Premium Gry-Online.pl
inZOI – debiut na urządzeniach Apple
Nowy symulator życia jest znany m.in. ze swoich stosunkowo wysokich wymagań. To podstawowy argument, przez który spodziewano się, że gra nie trafi na komputery Apple.
Ku zaskoczeniu większości społeczności, podczas prezentacji WWDC 2025 ogłoszono, że inZOI będzie dostępny na urządzeniach MacOS.
To świetna wiadomość dla osób, które interesują się symulacją życia, jednak zamiast mocy komputera gamingowego stawiają na urządzenia z jabłuszkiem. Temat działania tego połączenia rozwiążą zapewne dopiero praktyczne doświadczenia graczy, jednak z uprzedzeniem został on poruszony przez prowadzących, wskazujących na upscaling MetalFX i technologię Neural Engine, odpowiadajacą za optymalizację.
Innym aspektem tego ogłoszenia jest fakt uwzględnienia koreańskiego tytułu w prezentacji technologicznego giganta. To świetny moment na niespodziewane pojawienie się na ekranach wszystkich obserwatorów tego wydarzenia, w świetle nadchodzącej za kilka dni aktualizacji.
The Sims – gra planszowa
Jednym z elementów najnowszej mapy drogowej The Sims okazała się gra planszowa reprezentująca markę. Chociaż członkowie studia Maxis nie udostępnili jeszcze szczegółowych informacji na jej temat, to jej wstępna wersja została poddana testom podczas targów UK Games Expo. Dzięki relacji SimsCommunity oraz założycielki strony Meeple University Stelli Jahja znamy już wygląd pudełka, jego zawartości oraz podstawowe założenia rozgrywki.
Planszowe The Sims zabierze nas do znajomej Wierzbowej Zatoczki i postawi wyzwania znane z komputerowego oryginału. Naszym głównym celem będzie zadbanie o potrzeby naszego Sima oraz spełnienie jego życiowej aspiracji.
Jak to zwykle bywa w przypadku The Sims, nie obyło się bez uchylenia rąbka tajemnicy przez dystrybutora. Firma Goliath Games współprodukująca planszówkę wraz z EA miała udostępnić przedwcześnie krótki opis produktu na swojej stronie. Oto, co miał zawierać, zanim został szybko usunięty:
Zanurz się w świecie The Sims: stwórz swoją postać, buduj relacje, poznawaj kultowych Simów i realizuj swoje aspiracje!
Zawiera unikalne elementy, które pokochają fani, takie jak kostka do gry w kształcie plumboba i suwak potrzeb.
Po krótkich opisach i dostępnych już zdjęciach gra zapowiada się naprawdę ciekawie. Czy gdyby wyszła właśnie w tej postaci, rozważylibyście jej zakup? Ja zdecydowanie tak.
The Sims 4 – znamiona mijającego czasu
Nazywanie The Sims 4 „ponad 10-letnią grą” jest często używane w pejoratywnym kontekście, jednak mimo wszystko pozostaje prawdą. Chociaż z każdą aktualizacją i rozszerzeniem da się zauważyć znaczącą poprawę w jakości grafiki poszczególnych elementów, to łatwo zapomnieć, że wciąż podczas rozgrywki stale napotykamy zarówno na te starsze, jak i nowsze obiekty.
Przykładów tych różnic jest naprawdę cała masa, jednak wpis Juliana, działającego w internecie jako Iron Seagull i tworzącego treści związane z symulatorami życia, świetnie zobrazował te różnice przy pomocy jednego screena, który przyciągnął do tej pory 53,5 tysięcy wyświetleń.
Różnica w modelu kruka, dodanego do gry w zeszłym roku w ramach dodatku Życie i śmierć, oraz obecnej w grze znacznie dłużej mewy jest naprawdę olbrzymia. Z jednej strony możemy docenić tak zauważalny postęp tytułu na przestrzeni lat, z drugiej jednak to namacalny dowód na to jak szalonym pomysłem jest rozwijanie jednej gry przez tak długi czas.
W świetle tego informacje o braku planów stworzenia przez Maxis pełnoprawnego The Sims 5 ten sentyment może jedynie wzrastać. Mimo tego karykaturalny wygląd starszych ptaków w odpowiedziach na wpis spotkał się raczej z entuzjazmem – z sentymentu, z dawką humoru komentujący liczą, że nie zostaną unowocześnione.
Paralives – ostatnie aktualizacje i ogłoszenia
Po latach czekania w końcu znamy datę premiery Paralives we wczesnym dostępie – to 8 grudnia 2025 roku. Po miesiącach, które minęły od pierwszych zapowiedzi tego wydarzenia, niektóre osoby straciły wiarę w to, że zagrają w tytuł jeszcze w 2025 roku, jednak twórcy w odpowiednim momencie zdołali uspokoić tę część społeczności.
Pod pewnymi względami niezależnym twórcom udało się zawstydzić zarówno zespoły odpowiedzialne za The Sims 4, jak i inZOI. Już w ramach early access obiecują nam możliwość stawiania okrągłych ścian, edytowania wielkości mebli, rozpoczynania grupowych czynności czy edycję wzrostu postaci. Dokładną listę tych elementów rozgrywki znajdziecie tutaj.
Społeczność wspierająca projekt zdecydowanie zaczęła wyrażać swoje zadowolenie w sieci. Część z nich zdążyła wyłapać przy okazji w najnowszym trailerze parę, która wydaje się być podejrzanie znajoma fanom najnowszej części marki Maxis.
Kilka dni przed tą ekscytującą zapowiedzią na Patronite deweloperzy odpowiedzialni za Paralives udostępnili do publicznego wglądu wpis z początku maja, w którym przedstawiają różne typy autonomii postaci w grze. Podzielili je na 5 kategorii.
- Autonomia Idle - zachowania naszych bohaterów, którzy aktualnie nie posiadają żadnych zaplanowanych akcji.
- Autonomia Wymuszona – wykorzystywana w sytuacjach, w których postacie muszą przerwać wykonywanie innych czynności ze względu na specjalne okoliczności (np. pójście do pracy czy zadbanie o potrzeby na niskim poziomie).
- Autonomia Łańcuchowa – dodająca do kolejki czynności naturalnie po sobie występujące (np. mycie rąk po skorzystaniu z toalety u postaci z cechą schludności).
- Autonomia Miasta – odpowiadająca za przypisanie czynności czy odwiedzanych miejsc NPC-om w „logiczny lub interesujący” sposób.
- Autonomia Postępu Historii – zarządzająca życiem NPC, ich relacjami, przeprowadzkami, pracą czy posiadaniem dzieci.
Ostatnia z nich nie pojawi się jednak w ramach wczesnego dostępu. Już teraz system ten zdaje się rozbudowany i przemyślany, co możemy dokładnie prześledzić w pełnym wpisie.
Paralives robi się naprawdę ekscytujące i z pewnością jeszcze bardziej podkręci temperaturę w już gorącym gatunku symulacji życia.
Summer Game Fest – nowe gry dla fanów symulacji życia
Poza wielkim ogłoszeniem debiutu Paralives we wczesnym dostępie, niektóre pokazy Summer Game Fest odbywające się na przestrzeni ostatnich dni przyniosły nam więcej pozycji, które przynajmniej w pewnym stopniu opierają się na symulowaniu życia. Oto kilka tytułów, które moim zdaniem mogą Was zainteresować.
Winter Burrow – przytulna mysia norka
Chociaż da się tu zauważyć mocne elementy survivalowe, Winter Burrow daje nam szansę przeżyć codzienność małej myszy, starającej się przetrwać zimę. Poza dbaniem o jej potrzeby, będziemy mogli zająć się wystrojem i funkcjonalnością jej niewielkiego domu.
Gra zadebiutuje na Steamie i konsolach Xbox One oraz Series X/S jeszcze w tym roku. Już teraz możecie wypróbować demo.
Camper Van: Make it Home – życie w kamperze
Zapowiadana wcześniej gra Camper Van: Make it Home zadebiutowała przy okazji Summer Game Fest. To świetna opcja dla osób, które w sumulacji stawiają przede wszystkim na elementy wystroju wnętrz. Niepozorny samochód przy odrobinie cierpliwości może naprawdę stać się imponującym lokum.
Tytuł znajdziecie na Steamie (wraz z demo) oraz na konsoli Nintendo Switch za 61,19 zł.
Collector's Cove – życie na statku
Jeszcze bez daty premiery mieliśmy okazję poznać Collector’s Cove – naprawdę świetnie zapowiadającą się pozycję w stylu farming-sim, w której jednocześnie spróbujemy swoich sił w życiu na otwartych wodach, eksplorowaniu napotykanych wysp i sprawianiu, by nasza wyjątkowa łajba stała się naszym idealnym domem.
By nie zapomnieć o tytule do czasu premiery, już teraz możecie dodać go do listy życzeń na Steamie.
Town to City – miasto bloczek po bloczku
Twórcy uroczego Station to Station, przy którym sama świetnie się bawiłam, pochwalili się nowym projektem. W Town to City będziemy mogli od zera stworzyć XIX wieczną, śródziemnomorską osadę, obserwując jak zaczyna wypełniać się mieszkańcami. To wyjątkowa reinterpretacja gatunku city builder, w którym estetyka może odgrywać tak ważną rolę jak optymalizacja podczas budowania dróg, budynków czy nawet najdrobniejszych ozdób.
Nie poznaliśmy jeszcze nawet wstępnej daty premiery, ale już możemy obserwować projekt na Steamie.
Townbox – okolica jest naszą piaskownicą
Potrzeba Wam więcej wolności? Townbox to połączenie sandboxa i symulatora życia, w którym wcielamy się w rolę urbanisty, żyjącego w nowym miasteczku, które kreuje. Możemy zająć się tu budowaniem, eksploracją wykreowanych zakątków oraz interakcjami z pozostałymi mieszkańcami naszego małego dzieła.
To kolejna z gier zaprezentowanych na Summer Game Fest, której data premiery nie została jeszcze ogłoszona. Już teraz jednak znajdziecie jej stronę na Steamie.
Chociaż większość z tytułów zaprezentowanych na Summer Game Fest i przedstawionych przeze mnie to nie typowe symulatory życia, to wierzę że posiadają elementy łączące je z tym gatunkiem, dzięki którymi mogą okazać się ciekawą alternatywą, gdy czekamy na dodatki, aktualizacje czy debiuty, wśród gier, które stale tu omawiam.
Jeśli jesteście studentami i uczniami, to mam nadzieję, że tygodnie sesji czy ostatnich zaliczeń pójdą Wam gładko. Niezależnie od tego liczę, że wraz z nadchodzącym sezonem wakacyjnym poza czerpaniem ze słońca będziecie mieli więcej czasu także na swoje wirtualne życia!
Cykl Symulatory życia według Soni rozwijamy od września 2023 roku. Teksty wchodzące w jego skład znajdziecie tutaj. Poniżej linkujemy do pięciu poprzednich odcinków:
- EA bada graczy inZOI, hakerzy atakują The Sims, Paralives prezentuje miasto
- Ewolucja life simów, na którą wielu z nas czekało, już się rozpoczęła. InZOI rzuciło wyzwanie The Sims
- Po trudnym roku naznaczonym zagładą Life by You liczę na najlepsze 12 miesięcy w historii life-simów – wydanie specjalne
- The Sims 4 dzieli graczy, MySims zalicza wielki powrót, Paralives pokazuje zęby
- The Sims 4 wybiega w przyszłość, Paralives znowu zadziwia, My Little Life wprowadza pożądaną świeżość
