Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 12 grudnia 2006, 07:13

Dwadzieścia klasyków dla użytkowników konsoli Nintendo Wii w Europie

Europejski oddział koncernu Nintendo opublikował wczoraj listę wszystkich gier, jakie zostaną udostępnione za pośrednictwem usługi Virtual Console do końca bieżącego roku. W sumie użytkownicy konsoli Nintendo Wii ze Starego Kontynentu, będą mogli pobrać dwadzieścia hitów sprzed lat.

Europejski oddział koncernu Nintendo opublikował wczoraj listę wszystkich gier, jakie zostaną udostępnione za pośrednictwem usługi Virtual Console do końca bieżącego roku. W sumie użytkownicy konsoli Nintendo Wii ze Starego Kontynentu, będą mogli pobrać dwadzieścia hitów sprzed lat.

Dwadzieścia klasyków dla użytkowników konsoli Nintendo Wii w Europie - ilustracja #1
R-Type

Tradycyjnie już, wśród oferowanych tytułów przeważają gry, które wiele lat temu powstały z myślą o konsoli NES. Warto nadmienić, że w grudniowych planach znalazło się również kilka pozycji opracowanych dla urządzenia TurboGrafx16, w tym wielki hit z 1987 roku – R-Type. Do końca bieżącego roku Europejczycy nie zobaczą natomiast żadnego programu, pochodzącego z Nintendo 64. Opublikowana w ubiegły piątek gra Super Mario 64 musi na razie wystarczyć...

A oto pełna lista gier, które już wkrótce będzie można ściągnąć dzięki usłudze Virtual Console:

15 grudnia 2006:

  • Alien Crush (TurboGrafx16)
  • Columns (SEGA Genesis)
  • Dr. Robotnik’s Mean Bean Machine (SEGA Genesis)
  • Gunstar Heroes (SEGA Genesis)
  • Pinball (NES)
  • Ristar (SEGA Genesis)
  • Solomon’s Key (NES)
  • Urban Champion (NES)

22 grudnia 2006:

  • Donkey Kong Jr. (NES)
  • Military Madness (TurboGrafx16)
  • Soccer (NES)
  • Space Harrier II (SEGA Genesis)
  • Tennis (NES)
  • Toe Jam & Earl (SEGA Genesis)

29 grudnia 2006:

  • Baseball (NES)
  • Ice Hockey (NES)
  • R-Type (TurboGrafx16)
  • Sim City (SNES)
  • Super Castlevania IV (SNES)
  • Super Probotector (SNES)

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej