DJ Tiesto zdradza szczegóły dotyczące DJ Hero
O DJ Hero usłyszeliśmy po raz pierwszy już jakiś czas temu i choć wciąż projekt nie został oficjalnie ogłoszony, to pojawiają się o nim kolejne doniesienia i plotki. Tym razem, garść nowych informacji o tym tytule dorzucił sam DJ Tiesto, znany zapewne miłośnikom muzyki elektronicznej, a szerszej publiczności chociażby z występu na rozpoczęciu olimpiady w Atenach (2004).
Szymon Liebert
O DJ Hero usłyszeliśmy po raz pierwszy już jakiś czas temu i choć wciąż projekt nie został oficjalnie ogłoszony, to pojawiają się o nim kolejne doniesienia i plotki. Tym razem, garść nowych informacji o tym tytule dorzucił sam DJ Tiesto, znany zapewne miłośnikom muzyki elektronicznej, a szerszej publiczności chociażby z występu na rozpoczęciu olimpiady w Atenach (2004).
Holenderski muzyk ujawnił, że współpracuje z producentem i wydawcą Activision nad jednym z pobocznych elementów przeznaczonych do DJ Hero. Miałoby to być rozszerzenie w założeniach podobne chociażby do Guitar Hero: Aerosmith, lecz oczywiście zawierające muzykę i wizerunek Tiesto. Ta produkcja miałaby pokazać się latem przyszłego roku, co daje nam pewne pojęcie o premierze samej gry DJ Hero. Tytuł powinien więc pojawić się przed najbliższymi wakacji, chociaż to tylko domysły, gdyż żadnego oficjalnego komentarza ze strony Activision jeszcze nie otrzymaliśmy.

Tiesto to potentat na rynku muzycznym – na koncie tego artysty znajduje się kilka albumów studyjnych (chociażby In My Memory, Just Be, Elements of Life), dwie płyty z nagraniami na żywo oraz dziesiątki projektów z innymi artystami (głównie remiksy). Producent interesuje się także grami – niedawno popełnił remiks głównego motywu muzycznego ze ścieżki dźwiękowej do Alone in the Dark: Inferno (PlayStation 3). Niektóre źródła podają także, że kolejny album muzyka pojawi się latem 2009 roku, chociaż nie wiem czy to wydarzenie będzie jakkolwiek powiązane z rzekomą premierą DJ Hero.
Sam udział Tiesto w tym projekcie budzi zapewne ambiwalentne uczucia. Z jednej strony bowiem znajdują się miłośnicy muzyki techno, czy trance i podobnych gatunków, którzy być może z wielką chęcią ujrzeliby jednego z najlepszych producentów muzycznych w DJ Hero. W przeciwnym obozie mogą być jednak osoby liczące na bardziej hip-hopowe korzenie tego tytułu, który mógłby przyczynić się do spopularyzowania turntablizmu, oferując jednocześnie dobrą zabawę. Być może producenci będą starali się zadowolić obie wymienione grupy, co oczywiście może być trudne, bo dla niektórych bohaterem wśród muzycznych producentów jest DJ Tiesto, a dla innych chociażby Madlib.

Gracze
- Activision
- szczegóły
Kalendarz Wiadomości
Komentarze czytelników
zanonimizowany604249 Pretorianin
Zobaczymy co z tego będzie
zanonimizowany536838 Konsul
Uwielbiam Tiesto i trance i napewno kupię :) Armin też powinien zagrać moim zdaniem. Słucham go od niedawna, ale bardzo lubię, a ASOT 384 miażdży!
Byle jak najmniej hip hopu i electro house'u (ten z eski jest okropny)...
zanonimizowany495054 Konsul
pff zaraz wyrośnie na swiecie moda na deki :) masz deka ? nie ? a ja już mam :P
dj hiro ciekawe jak oni gamelay wymyślą jak 3/4 wszystkich transowych dejotów puszcza kawałki nie gra :) Moim z\daniem jesli chcielikogoś znanego to Fattboy Slim ten to wypierdala na dekach takie rzeczy co poniektórzy ręce by połamali. hmm może to będzie coś takiego leci kawałek a ty szybko faderem w prawo albo lewo hehehe, albo ściszanie basu rotfl :)
TRX Generał

@Di_Kamilo
Ale jak Tiesto mógł grać lepiej dwa lata temu, jeśli w 2007 roku wyszedł EOL, zaś 2006 rok to była spuścizna jeszcze po równie popowej, co EOL, "Just Be". Sety również ma w miarę stałe, a teraz na dodatek jeszcze prowadzi całkiem znośne Club Life'y (IMO lepsze niż wokalowe ASOTy Armina, co można je sobie wsadzić :P ).
Magiki zaś wychodziły dużo wcześniej, tak samo epicentrum ISOSów daaawno już minął. Dla mnie ostatni dobry ISOS to 6, bo faktycznie siódemka jest nieporozumieniem, choć wcale nie komercyjnym, jak u konkurencji.
Co do Armina - pytanie nie było do Ciebie. Widzę, że podzielasz też moje zdanie, bo faktycznie ranking ten to śmiech na sali. David Guetta piąty! <rotfl>
hedasw Generał

Ja kiedyś przesłuchałem dwie płyty Tiesto i w sumie mimo obaw byłem usatysfakcjonowany - pamiętam, że jedna zaczynała się zaskakująco od sekcji smyczkowej, by po chwili przejść w całkiem znośną elektronikę.