Nie wszyscy są zachwyceni powszechną krytyką CD Projekt RED. Josef Fares ze studia Hazelight uważa, że choć narzekania na grę Cyberpunk 2077 są uzasadnione, to jednak reakcje wielu osób są niesprawiedliwe dla twórców.
Cyberpunk 2077 to niemal podręcznikowy przykład gry, która zawiodła graczy na premierę. Nikt nie neguje tych czy innych walorów ostatniej produkcji studia CD Projekt RED, ale wszelkie pochwały zdają się tonąć w morzu narzekań na błędy i brak poważnych aktualizacji. Niektórzy jednak uważają, że krytyka tytułu jest mocno przesadzona. W obronie CD Projekt RED stanął Josef Fares, reżyser nadchodzącego It Takes Two.
Twórca ze studia Hazelight wyraził swoje stanowisko w trakcie wywiadu z Geoffem Keighleyem na Twitterze. Spotkanie odbyło się na otwartym kanale, aczkolwiek dopiero pod sam koniec pozwolono części widzów na zadanie pytań. Jedno z nich dotyczyło problemów w produkcji gier w związku z obecną sytuacją na świecie (czytaj: pandemią koronawirusa). Fares stwierdził, że miał ogromne szczęście z It Takes Two, jako że jego zespołowi udało się wpasować z sesjami motion capture w okres, kiedy największe ograniczenia wprowadzone w Wielkiej Brytanii w związku z COVID-19 zostały tymczasowo zniesione.
W tym właśnie momencie reżyser wspomniał o dziele CD Projekt RED. Josef Fares stwierdził, że o ile narzekania na Cyberpunka 2077 są uzasadnione, o tyle krytyka CD Projekt RED posuwa się o wiele za daleko. Twórca uważa ją wręcz za „niesprawiedliwą” i miejscami zahaczającą o „polowanie na czarownice”. Zgadza się jednak, że gracze mają prawo mieć pretensje do polskiego studia o niedotrzymane obietnice.
Oczywiście zawód graczy na premierę to tylko część problemu. Wielu nabywców dopiero w ostatnich tygodniach dała znać o swoim niezadowoleniu, co widać choćby po coraz gorszych ocenach na Steamie z ostatnich 30 dni. Owszem, 68% pozytywnych recenzji to wciąż przyzwoity wynik przy ponad 10 tysiącach opinii, ale niekoniecznie dla wysokobudżetowej produkcji. Ten spadek wynika głównie z braku większych poprawek dla Cyberpunka 2077, mimo wcześniejszych obietnic. Po części możemy za to podziękować hakerom, lecz dla niektórych nabywców nie jest to wystarczające usprawiedliwienie CD Projekt RED.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
83

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).