Battlefield 6 otrzymał nowy, casualowy tryb gry oraz zmiany w systemie wyzwań. Gracze z kolei odkryli tajemniczy pokój i próbują rozgryźć jego przeznaczenie.
Twórcy Battlefielda 6 dodali do gry nowy tryb rozgrywki, skierowany głównie do casualowych graczy. Spotkał się on z mieszanym odbiorem. W międzyczasie społeczność odkryła tajemnicze pomieszczenie i rozpoczęła wymienianie się teoriami.
Gracze Battlefielda 6 mogą już grać w nowym trybie o nazwie Casual Breakthrough. Zapewnia on bardziej „relaksującą” rozgrywkę niż jego standardowy wariant, przy jednoczesnym zachowaniu możliwości zdobywania progresji i wykonywania wyzwań. Oto, co dokładnie oferuje:
Wiadomość o wprowadzeniu trybu spotkała się z mieszanym odbiorem graczy. Część osób podkreśla, że Battlefield 6 to przede wszystkim gra multiplayer, więc oficjalny wariant rozgrywki z botami wydaje się być dziwnym pomysłem i lepiej pasowałby jako część Portalu. Dodatkowo niepotrzebnie dzieli społeczność.
Tryb ma jednak wielu obrońców, którzy nie przepadają za graniem z „hardkorowymi” graczami, a podczas krótkich sesji chcą się po prostu zrelaksować i dobrze bawić. W swoich odpowiedziach podkreślają, że tryb jest całkowicie opcjonalny i nikt nie jest zmuszany do korzystania z niego.
Jednym z problemów, który pojawił się wraz z wprowadzeniem modułu Redsec, były wspólne wyzwania. Gracze Battlefielda 6 musieli wykonywać misje w trybie Battle Royale, nawet jeżeli nie byli jego aktywnymi użytkownikami. W związku z tym EA DICE wprowadziło zmianę w systemie.
W ten sposób problem został rozwiązany, a gracze w komentarzach zdają się być zadowoleni. Pozostając jeszcze przy trybie Battle Royale, warto wspomnieć, że niedawno otrzymał on zwiastun „live action” z udziałem aktorów. Możecie go obejrzeć poniżej.
Kilka dni temu użytkownik o pseudonimie Mobile_Cyberdemon_as udostępnił na Reddicie wideo, na którym jego postać przechodzi przez ścianę do nieodkrytego wcześniej miejsca znajdującego się za pomieszczeniem do testowania broni. Nie ma tam zbyt wiele poza kilkoma stołami i wieszakiem na bronie, ale mimo to gracze zaczęli snuć teorie.
Niektórzy użytkownicy uważają, że może to być hangar na pojazdy, o czym ma świadczyć obecność bram. Mają nadzieję, że EA DICE rozbuduje strzelnicę o opcje testowania m.in. helikopterów i odrzutowców, co pozwoliłoby graczom nauczyć się sterowania przed wejściem do faktycznej gry.
Inna popularna teoria sugeruje, że pomieszczenie miało służyć do szybkiej zmiany broni i dodatków bez konieczności powracania do menu, ale ostatecznie funkcja nie została dokończona. Jeszcze inni gracze zwrócili uwagę, że tło personalizacji broni nieprzypadkowo jest takie same jak ściany pomieszczenia.
Widać to paskowane tło na ekranie personalizacji broni. Domyślam się, że właśnie dlatego strzelnica ładuje się tak szybko, bo tak naprawdę jesteś na niej przez cały czas.
Zakładam, że kiedy jesteś w menu, tak naprawdę znajdujesz się w tym pomieszczeniu z widokiem zablokowanym na interfejsie użytkownika, a różne ściany lub obszary służą jako tło dla poszczególnych ekranów w systemie menu.
Na razie jednak pomieszczenie pozostaje jedynie ciekawostką. Czas pokaże, czy pozostanie nią na zawsze, czy może EA DICE zdecyduje się coś z nim zrobić.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
1

Autor: Marcin Bukowski
Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).