Cyberpunk 2077 (nie)poprawiony; gracze pokazują nowe i stare błędy w aktualizacji 1.3

Gracze zdążyli już dokładnie sprawdzić grę Cyberpunk 2077 po aktualizacji 1.3. Niestety, oprócz (zamiast?) obiecanych poprawek przywitały ich głównie błędy, tak stare, jak i nowe.

Jakub Błażewicz

19 sierpnia 2021 12:17

Cyberpunk 2077 (nie)poprawiony; gracze pokazują nowe i stare błędy w aktualizacji 1.3.

Po miesiącach ciszy Cyberpunk 2077 doczekał się kolejnej dużej aktualizacji, co mogłoby uspokoić graczy zawiedzionych długą przerwą po wypuszczeniu wersji 1.2. „Mogłoby”, ale już po prezentacji patcha 1.3 nie dało się dostrzec w sieci większego entuzjazmu. Co gorsza, serwis Reddit szybko zalała fala wpisów pokazujących nie obiecane poprawki, lecz nowe błędy w Cyberpunku 2077.

Jak widać na filmiku powyżej, bugi da się znaleźć nawet w sekwencji otwierającej grę. Gracze donoszą o znikających postaciach niezależnych i zasadniczym braku tychże oraz pojazdów, jak również problemach z przeładowaniem broni w trybie spowolnienia czasu, nadal niemożliwymi do podniesienia łupami etc. Część z tych bugów mogliśmy zobaczyć nawet w trakcie prezentacji patcha, ku ponurej radości internautów. Nie zabrakło też „zabawnych” niedoróbek pokroju ściętej głowy wroga śledzącej nas wzrokiem czy niesławnego t-pose, czyli charakterystycznej domyślnej pozycji modeli postaci, którego wypatrzono na ulicach Night City. Również w serwisie YouTube opublikowano materiały, po obejrzeniu których trudno uznać Cyberpunka 2077 po aktualizacji 1.3. za naprawionego. Nie liczcie, że chodzi tylko o problemy ze starymi plikami zapisu – nawet zupełnie nowe sesje z grą mogą uraczyć Was bugami.

Oczywiście można stwierdzić – skądinąd słusznie – że nie sposób uniknąć błędów przy aktualizowaniu dowolnej produkcji, a co dopiero tak rozbudowanej jak Cyberpunk 2077. Trudno jednak dziwić się niezadowoleniu graczy, którzy długo czekali na konkretne poprawki polskiej gry i po raz kolejny muszą zmierzyć się z nowym (i starymi) problemami. Od udostępnienia patcha 1.2 minęło już prawie 5 miesięcy, a przecież i tamto uaktualnienie ukazało się znacznie później niż zapowiadano. Choć więc wielu internautów doszukuje się winny nie w szeregowych twórcach gry, lecz naciskach z góry (przypominając m.in. poprzednie doniesienia Jasona Schreiera), nawet oni nie kryją swojego rozczarowania aktualizacją 1.3.