Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 27 października 2006, 19:27

autor: Piotr Doroń

Co mają ze sobą wspólnego gry i banalne, popowe piosenki?

David Jaffe stwierdził na łamach internetowego wydania amerykańskiego Newsweeka, że tworzenie mniejszych gier, które byłyby wydawane w ramach usług Xbox Live Arcade, e-Distribution Initiative koncernu Sony oraz Virtual Console firmy Nintendo może być w przyszłości bardziej dochodowe, niż wprowadzanie na rynek pełnoprawnych pozycji rozprowadzanych w sposób tradycyjny.

David Jaffe, producent gier z serii God of War, stwierdził na łamach internetowego wydania amerykańskiego Newsweeka, że tworzenie mniejszych gier, które byłyby wydawane w ramach usług Xbox Live Arcade, e-Distribution Initiative koncernu Sony oraz Virtual Console firmy Nintendo może być w przyszłości bardziej dochodowe, niż wprowadzanie na rynek pełnoprawnych pozycji rozprowadzanych w sposób tradycyjny.

W pewnym momencie Jaffe porównał tworzenie prostszych gier do układania banalnej popowej piosenki, natomiast produkcję wysokobudżetowych hitów do wielkiej pracy, którą trzeba włożyć w powstanie monumentalnej opery. Nie trzeba oczywiście wspominać, co jest w stanie przynieść większe zyski. „Wydaje mi się, że w przyszłości zdecydowanie bardziej będzie opłacać pisać popowe piosenki, niż, co zauważalne jest również w normalnym świecie, wspomniane opery. Będzie to po prostu bardziej dochodowe” – dodał Jaffe.

David jakby na potwierdzenie swych słów skupił się następnie na swoich pierwszych produkcjach przeznaczonych dla konsoli PS3. Wymienił wśród nich znane już Criminal Crackdown – sieciową pozycję, którą określił mianem połączenia Twisted Metal i Bombermana. Gracze wcielą się w niej w policjantów i złodziei, a rozgrywka polegać będzie na starej zasadzie „złap i nie daj się złapać”. W CC znajdziemy kilka trybów rozgrywki przeznaczonych dla maksymalnie czterech graczy, ok. pięciu rozbudowanych map, a także kilkanaście pojazdów, z których będzie można korzystać podczas walki. Jaffe oznajmił następnie, że w najbliższej przyszłości (prawdopodobnie za miesiąc) jego zespół zajmie się produkcją kolejnej tego typu pozycji.

Na koniec Jaffe oznajmił, że „tworzenie prostych gier jest bardzo zabawne i może podsunąć wiele interesujących pomysłów”. Cały wywiad z Davidem Jaffem znajdziecie pod tym adresem.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej